Brzydkie rzeczy w kanalizacji. To nasza wina!

Do kanalizacji wrzucamy setki ton odpadów rocznie. Tylko w 2014 roku śmieci w sieci spowodowały 852 zatory i były przyczyną aż 412 awarii. Oznacza to, że statystycznie każdego dnia miała miejsce przynajmniej jedna awaria.

Wielu mieszkańców traktuje odpływy kanalizacyjne jak kosze na śmieci. Do kanalizacji wrzucane są najróżniejsze śmieci, które nie tylko mogą tworzyć problemy m.in. zatory w sieci kanalizacyjnej ale również np. stanowią zagrożenie dla pożytecznych mikroorganizmów, które oczyszczają ścieki w oczyszczalniach – informuje Dorota Wiśniewska, rzeczniczka Aquanetu

Często takie „złe” praktyki wynikają po prostu z naszej niewiedzy, dlatego też Aquanet postanowił zrealizować kampanię informacyjno-edukacyjną, która ma na celu wskazać, czego nie należy wrzucać do kanalizacji oraz uświadamiać, że niektóre śmieci mogą być bardzo „kłopotliwe” dla kanalizacji.

Lista przedmiotów lądujących w toalecie  jest bardzo długa. Do miejskiej kanalizacji trafia jedzenie, środki medyczne, folia oraz zabawki. Wśród dziwnych rzeczy, które znaleźliśmy w sieci kanalizacyjnej znalazły się: telefony komórkowe, wózek dziecięcy, choinki, utopione zwierzęta, ramy od rowerów, a nawet pralka frania – mówi rzeczniczka Aquanetu.

Kampania pod tytułem „nie śmieć w sieć”  będzie realizowana w przestrzeni miejskiej oraz w Internecie.