Sport

Warta Poznań zanotowała kolejne zwycięstwo

Warta Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała  Foto: lepszyPOZNAN.pl/Piotr Rychter

Podsumowanie 31. kolejki Fortuna 1 Ligi

Po 31. kolejce ŁKS Łódź zachował bezpieczną przewagę nad PGE FKS Stalą Mielec. Do przetasowań doszło w dole tabeli. Szansę na utrzymanie w Fortuna 1 Lidze definitywnie straciła Garbarnia Kraków. Na miejscach spadkowych pozostają Wigry Suwałki i Bytovia Bytów.

Warta Poznań – Odra Opole 2:1 (1:0)
Drugie z rzędu zwycięstwo zanotowała Warta Poznań. Dzięki wygranej przeskoczyła w tabeli Odrę Opole i po 31. kolejce zajmuje 10 miejsce w tabeli. Tym samym beniaminek jest coraz bliżej utrzymania. Dla podopiecznych Mariusza Rumaka był to piąty kolejny mecz bez zwycięstwa.

Bytovia Bytów – Chojniczanka Chojnice 2:1 (1:0)
Na zwycięstwo w lidze Bytovia czekała dokładnie 8 września 2018 roku. Od tamtego spotkania minęło do dziś dokładnie 21 spotkań. 22 okazało się dla “Czarnych Wilków” zwycięskie. Wygrana smakuje tym bardziej, bo została odniesiona w spotkaniu derbowym. Ponadto po raz pierwszy w rozgrywkach 1 ligi Bytovia pokonała u siebie ekipę z Chojnic. Dla Chojniczanki była to 3 z rzędu porażka.

ŁKS Łódź – Raków Częstochowa 2:0 (2:0)
Kolejny krok be kierunku awansu do ekstraklasy uczynili gracze ŁKS-u Łódź. Tym razem łodzianie pokonali lidera rozgrywek – Raków Częstochowa. Było to już 8 zwycięstwo beniaminka w 2019 roku. Dzięki wygranej podopieczni Kazimierza Moskala utrzymali 7 punktów przewagi nad 3 w tabeli PGE FKS Stalą Mielec.

Stomil Olsztyn – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3:0 (0:0)
Bardzo cenne zwycięstwo na własnym stadionie odniósł walczący o utrzymanie Stomil Olsztyn. Wygrana pozwoliła Dumie Warmii odskoczyć od strefy spadkowej na 3 punkty. Ponadto ekipa Piotra Zajączkowskiego przełamała serię 6 meczów bez zwycięstwa w Fortuna 1 Lidze.

Sandecja Nowy Sącz – Puszcza Niepołomice 2:1 (1:0)
W derbach Małopolski lepsi okazali się gospodarze, którzy tym samym zrehabilitowali się Puszczy za porażkę z jesieni. Dla Sandecji było to pierwsze zwycięstwo po dwóch porażkach z rzędu w lidze. Pomimo zwycięstwa gracze Tomasza Katarskiego stracili szansę na awans. Dla ekipy z Niepołomic była to 12 porażka w sezonie. Ponadto podopieczni Tomasza Tułacza pozostają z jednym wyjazdowym zwycięstwem w tym roku.

Podbeskidzie Bielsko-Biała – GKS Jastrzębie 2:2 (1:2)
Remisem zakończyło się spotkanie 6 i 5 drużyny w tabeli. Po raz 9 w tym sezonie trafił Kamil Adamek, a 8 trafienie zanotował Kamil Szymura. Dzięki remisowi GKS utrzymał dwupunktową przewagę nad “Góralami”. Dla Podbeskidzia był to czwarty mecz z rzędu bez zwycięstwa. Z kolei beniaminek przedłużył serię bez porażki do siedmiu.

GKS Tychy – Wigry Suwałki 5:0 (2:0)
Efektownie przed własną publicznością zaprezentowali się tyszanie, którzy rozgromili Wigry 5:0. Co ciekawe GKS po raz drugi w sezonie zdołał strzelić rywalom 5 bramek. Wcześniej w takim samym stosunku gracze Ryszarda Tarasiewicza rozprawili się z Garbarnią Kraków. Wigry przegrały pierwszy mecz pod wodzą Mirosława Smyły i spadły do strefy spadkowej.

PGE FKS Stal Mielec – Chrobry Głogów 5:1 (3:0)
Broni w walce o awans nie składają gracze Stali, którzy pokonali Chrobrego aż 5:1. Tym samym ŁKS wciąż nie może być pewnym awansu. Mielczanie rozstrzygnęli losy spotkania w końcówce pierwszej polowy strzelając gole w 43 i 45 minucie. Pewni utrzymania nie mogą być gracze Grzegorza Nicińskiego, którzy zgromadzili do tej pory 36 punktów.

Garbarnia Kraków – GKS Katowice 0:2 (0:1)
Duży krok w kierunku utrzymania wykonała GieKSa, która pokonała zdegradowaną już Garbarnię Kraków. Wygrana pozwoliła katowiczanom opuścić strefę spadkową. Przewaga nad zagrożoną Bytovią wynosi jednak zaledwie jeden punkt.

Użyte w artykule zdjęcia: lepszyPOZNAN.pl/Piotr Rychter

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz