Lokalna inicjatywa, “Rejsy po Warcie – W stronę architektury. Młode dziedzictwo”, zorganizowana w ramach tegorocznych Europejskich Dni Dziedzictwa (EDD), została wyróżniona – najpierw nominacją, a następnie samym prestiżowym wyróżnieniem w największym wydarzeniu kulturalnym w Europie.
Tematem przewodnim rejsów była edukacja historyczna i kulturowa, z naciskiem na budowle i elementy krajobrazu nierozerwalnie związane z Wartą. Uczestnicy mieli wyjątkową okazję spojrzeć na miasto z perspektywy wody, co pozwoliło dostrzec detale niedostępne z lądu.
Na pokładzie łodzi, rolę przewodnika pełnił staromiejski radny Tomasz Dworek, który opowiadał o historii mijanych budynków, ale też zwracał uwagę na znaczenie przyrody i urbanistyczne aspekty związane z planami miasta zagospodarowania wysp Ostrowa Tumskiego i terenów nad rzeka.
Rejsy rozpoczęły się i zakończyły w Ogrodzie Szeląg – jedynym dostępnym do zacumowania miejscu o tej porze roku. Trasa była starannie zaplanowana, by pokazać kluczowe punkty rzecznego dziedzictwa Poznania.
Popłynęliśmy w stronę najnowszej przeprawy – kładki Berdychowskiej, uczestnicy zobaczyli pozostałości Śluzy Wielkiej, niemożliwe do podziwiania inaczej niż z wody. Przepłynęliśmy obok nabrzeży nieistniejącego portu rzecznego, minęliśmy ważne mosty: kolejowy, Bolesława Chrobrego i Rocha – dopływając do miejsca, gdzie mierzony jest poziom Wart – informuje Przemysław Piechowiak z Fundacji APJA, organizator wydarzenia.
Powrót z nurtem rzeki do Ogrodu Szeląg stał się okazją do refleksji nad przyszłością Poznania. Z perspektywy wody uczestnicy mogli zobaczyć wyspy Ostrowa Tumskiego i wspólnie rozmawiać o ich zagospodarowaniu.
Dyskusja dotknęła również planowanych inwestycji deweloperskich w sąsiedztwie katedry. Zwrócono uwagę na konieczność zachowania dziedzictwa historycznego, w tym także tego poprzemysłowego, jak choćby kompleksu dawnej elektrociepłowni Garbary czy pozostałości twierdzy Poznań.
Choć zrealizowano trzy bezpłatne rejsy to zainteresowanie było ogromne. Niestety, ze względu na ograniczenia logistyczne, organizatorzy musieli odmówić uczestnictwa ponad 120 osobom. Ten fakt jest najlepszym dowodem na to, jak ważna dla poznaniaków jest rzeka Warta i jej historia – podkreśla sternik Przemysław Piechowiak, organizator wydarzenia.
Wyróżnienie to jasny sygnał, że takie akcje są potrzebne i oczekiwane, nie tylko turystyczne rejsy, ale powrót łodzi i żeglugi na Wartę.
Dodaj komentarz