Świerczewo

Kejter trzymany w fatalnych warunkach

Kejter trzymany w fatalnych warunkach  Foto: Straż Miejska w Poznaniu

Młody pies przetrzymywany był w fatalnych warunkach na jednym z podwórek na Świerczewie. Jego sytuacją na szczęście ktoś się zainteresował i kejter został odebrany właścicielom.

Na miejsce zostali wezwani strażnicy miejscy z Eko Patrolu, by sprawdzić zgłoszenie dotyczące nieludzkich warunków, w jakich przetrzymywany jest młody pies.

Strażnicy zastali młodego psa, mieszańca, który był przywiązany na dworze, obok budynku – relacjonuje Przemysław Piwecki z poznańskiej Straży Miejskiej – panował tam bałagan, na ziemi leżało mnóstwo rozbitego szkła, po którym pies musiał się poruszać, a schronienie miał pod starą kanapą odwróconą do góry nogami.

Kejter trzymany w fatalnych warunkachNa dodatek szczeniak nie miał dostępu do wody i jedzenia. Przywiązany był dość długą linką, która zaplątała się o różne przedmioty ograniczając mu możliwość poruszania się na odległość zaledwie kilkunastu centymetrów!

Cała sytuacja, o której Straż Miejska informuje teraz, rozgrywała się w połowie lutego, gdy na dworze był dość silny mróz. Podczas interwencji nie było na miejscu właścicieli kejtra*.

W takiej sytuacji decyzja mogła być tylko jedna – dodaje Przemysław Piwecki – strażnicy zabrali psa i przewieźli go do Schroniska dla Zwierząt, jednocześnie uruchamiając procedurę czasowego odebrania zwierzęcia.

Dodatkowo szkieły* z Wildy prowadzą sprawę niehumanitarnego traktowania psa.

*kejter – to w gwarze poznańskiej pies, a szkieły to policjanci

Użyte w artykule zdjęcia: Straż Miejska w Poznaniu

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz