Swarzędz

Dzik jest… głodny, ale go nie dokarmiaj

dzik  Foto: sxc

W lasach Metropolii Poznań żyją oczywiście różne dzikie zwierzęta. Największe wrażenie może zrobić z pewnością spotkanie z dzikami. Właśnie one co jakiś czas pojawiają się w pobliżu domów szukając jedzenia. Przychodzą, bo mieszkańcy świadomie lub nie je dokarmiają.

Ostatnio dziki  były widziane między innymi na granicy Swarzędza i Poznania. Odwiedziły tutaj ulice Działkową, Strzelecką, Stawną, a także rejon w pobliżu trasy nr 92.

Powodem ich odwiedzin było oczywiście poszukiwanie łatwo dostępnego pożywienia. Karmiony dzik bardzo szybko przyzwyczaja się do najłatwiejszego dla siebie sposobu zdobywania pokarmu i będzie przekazywał taką postawę potomstwu. Gdy już się nauczy, że jest dokarmiany może zacząć zaczepiać ludzi, by wymusić jedzenie. Taka sytuacja może być niezwykle niebezpieczna zwłaszcza dla dzieci.

Należy zadbać, aby opadłe liście, skoszona trawa, owoce, resztki pożywienia, obierki oraz inne odpady organiczne i komunalne były kompostowane wyłącznie w zamkniętych ogrodach – wyliczają specjaliści – należy wyeliminować dokarmianie jakichkolwiek zwierząt w łatwo dostępnych dla dzików miejscach, zarówno celowego, jak i przypadkowego, poprzez wyrzucanie odpadków żywnościowych.

Dziki są chętnie zjadają resztki naszego pożywienia. Jedzą na przykład chleb, którym wuchta wiary dokarmia ptaki. Dziki przestaną odwiedzać nasze osiedla, gdy przestaną znajdować tutaj łatwe do zdobycia pożywienie.

Nie wyrzucajmy odpadków pożywienia w miejscach do tego nie przeznaczonych – podkreślają urzędnicy z UMiG Swarzędz – Straż Miejska będzie karać osoby, które dopuszczą się tego typu działań.

Gdy spotkamy dzika na swojej drodze na pewno nie powinno się panikować i wykonywać gwałtownych ruchów, starając się spokojnie odejść. Szczególną ostrożność musimy zachować, gdy spotkamy lochę z młodymi. Gdy będziemy się zachowywać nerwowo i wykonywać gwałtowne ruchy, chcąc ją na przykład przestraszyć, może ona uznać że jesteśmy zagrożeniem jej młodych i nas zaatakować.

W miejscach gdy pojawiają się dziki nie powinniśmy spuszczać kejtra ze smyczy. Jego spotkanie z dzikiem, może źle się skończyć nie tylko dla psa ale również dla próbującego go ratować właściciela.

Należy zgłaszać wszystkie dzikie wysypiska, zwłaszcza wysypiska odpadów komunalnych do Straży Miejskiej lub Referatu Rolnictwa, Melioracji i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta i Gminy w Swarzędzu – dodają przedstawiciele UMiG Swarzędz – w szczególnych przypadkach należy kontaktować się telefonicznie ze Strażą Miejską w Swarzędzu dzwoniąc na numer interwencyjny 61 65 10 986.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz