POZnań

Alkohol leje się na Starym Mieście. A co na to Straż Miejska?

Złodziej  Foto: Straż Miejska - monitoring

Nie tyle spożywanie alkoholu w miejscach objętych zakazem, a bardziej zachowanie po spożyciu nadmiernej jego ilości, jest powodem licznych zgłoszeń mieszkańców, a tym samym interwencji zgłaszanych i podejmowanych przez Straż Miejską.

Zaczepianie przechodniów, niewybredne słownictwo, zanieczyszczanie miejsc publicznych, dewastacja mienia i wiele innych negatywnych zachowań osób pijących alkohol powoduje, coraz mniej tolerancji ze strony mieszkańców – zwłaszcza Starego Miasta.

Tymi między innymi problemami zajmują się zarówno operatorzy monitoringu miejskiego jak i strażnicy patrolujący ulice Poznania.

Od początku 2015 roku operatorzy miejskie zauważyli i zgłosili 3300 interwencji, z których aż 1150 spowodowali pijani! Praktycznie co 3 zgłoszenie z monitoringu wiąże się z nadmiernym spożywaniem alkoholu, a niekiedy alkoholu połączonego z tzw. dopalaczami lub innymi środkami odurzającymi. Jest to o tyle ważne, że osoby te zachowują się całkowicie nieracjonalnie, niekiedy nawet nie pamiętają co robili – informuje Przemysław Piwecki – rzecznik Straży Miejskiej.

Oprócz spożywania alkoholu w miejscach objętych zakazem operatorzy zgłaszają bójki, pobicia, osoby które śpią (a te są najczęstszym celem złodziei) oraz te, które niszczą dostępne mienie.

Efektem interwencji są nie tylko kary za spożywanie alkoholu w miejscach objętych zakazem ale często, z uwagi na popełnione czyny o charakterze przestępczym, osoby te przekazywane są policji.

Kolejnym problemem związanym z pijanymi to transport nietrzeźwych do OdON (Ośrodek dla Osób Nietrzeźwych) – poznańska Straż Miejska posiada na wyposażeniu 2 pojazdy przystosowane do transportu nietrzeźwych. Większość tych interwencji wymaga wcześniejszej zgody lekarza na transport pijanych do ośrodka. Wymóg ten dodatkowo angażuje załogę karetki pogotowia ratunkowego, jednak należy pamiętać o tym, że nie zawsze alkohol jest powodem zasłabnięcia czy bełkotliwej mowy a zdrowie każdego człowieka jest rzeczą nadrzędną.

W 2015 roku strażnicy interweniowali ponad 630 razy wobec osób spożywających alkohol. Ponad 580 osób ukarano a do ośrodka trafiło 371 pijanych. Strażnicy zwracają uwagę na bałagan, który po sobie pozostawiają imprezowicze.

Niekiedy ilość śmieci po całonocnych libacjach w rejonie Starego Rynku jest tak duża, że służby sprzątające i prywatni właściciele kamienic z trudem radzą sobie z ich uprzątnięciem – opakowania po napojach, papiery, puszki, rozbite szkło i niestety w bramach nawet odchody i wymiociny – na ten problem zwraca Sławomir Cichocki, radny staromiejskiego samorządu.

Jeżeli ograniczymy spożywanie alkoholu w miejscach zabronionych oraz skrócimy czas ich podaży, przynajmniej w rejonach najbardziej obciążonych, to wszyscy na tym zyskają – mieszkańcy spokój, chorzy opiekę medyczną załóg karetek, budżet Miasta pieniądze za sprzątanie a służby porządkowe więcej czasu poświęcą na inne ważne sprawy – podsumowuje rzecznik Straży Miejskiej.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz