Stare Miasto

Plakatoza i pstrokacizna – nie tak powinno wyglądać Stare Miasto

Stary Rynek - na pstrokato  Foto: Tomasz Dworek

Pomimo wielu akcji usuwania reklamowych banerów ze Starego Miasta ponownie mamy plagę zasłaniania zabytkowych budynków reklamowymi płachtami. Problem nie dotyczy tylko kamienic, mało estetyczne plansze pojawiają się nawet na fasadach kościołów.

Stary Rynek - reklamowy bałaganCzęsto oczekiwania przedsiębiorców i restauratorów mijają się z zasadami estetyki wypracowanymi przez miejskiego plastyka. Z jednej strony mamy szare słupy i barierki, z drugiej natłok i pstrokaciznę szyldów oraz reklam. Władze miasta starają się uporządkować zasady stawiania ogródków na Starym Rynku, a okoliczni przedsiębiorcy, w tym restauratorzy zaklejają okna wystawowe, przemalowują zabytkowe fasady i gdzie się tylko da, wieszają reklamowe banery oraz wystawiają potykacze.

O tym, jak pogodzić zasady planowanego parku kulturowego z oczekiwaniami przedsiębiorców, staromiejscy radni będą rozmawiali z koordynatorem ds. estetyki i Miejskim Konserwatorem Zabytków.

Rozumiemy potrzeby reklamowe przedsiębiorców, którzy jednak powinni mieć świadomość korzyści jakie wynoszą z prowadzenia działalności w śródmieściu i historycznym centrum. Przypadkowe wielkie płachty reklamowe nie są dziś skutecznym środkiem dotarcia do potencjalnych klientów – mówi radna Maria Sokolnicka – Guzek.

Stary Rynek na pstrokato

Podczas debaty poświęconej estetyce Starego Rynku użyto pojęcia linkowania – wzajemnego polecania swoich usług przez instytucje kulturalne, restauracje, kawiarnie czy sklepy z pamiątkami. Tego rodzaju marketing bezpośredni może być dziś skuteczniejszym elementem promocji szerokiej oferty dla turystów i poznaniaków niż reklamowe banery.

To dziś ważne, bo nawet zabytkowe fasady kościołów remontowanych często z funduszy unijnych oklejane są banerami, co szpeci i powinno spotkać się z reakcją miejskiego koordynatora ds. estetyki i Miejskiego Konserwatora Zabytków.

Dobrych wzorów jest sporo, można je m.in. znaleźć wśród nagrodzonych podmiotów w ramach konkursu „Wzorcowy Szyld” firmowanego przez Stowarzyszenie Ulepsz Poznań. A dobry pomysł jak „Poznań za pół ceny” wydaje się skuteczniejszy w promocji, niż chaotyczne rozdawanie ulotek czy wieszanie plakatów.

Zasady dotyczące prowadzenia działalności gospodarczej i reklamowej, które pozwolą m.in. wyeliminowanie z centrum reklam zasłaniających historyczne budynki czy usunięcie klubów gogo można wprowadzić w ramach planowanego parku kulturowego. Taki zbiór zasad dotyczących ładu przestrzennego i estetyki to w Poznaniu niestety kwestia najbliższych lat – mówi radny Tomasz Dworek.

Banery na zabytkowym kościele Jezuitów

Andrzej Rataj przewodniczący Rady Osiedla dodaje: dobrze, że rozpoczęto prace nad parkiem kulturowym dla poznańskiego Starego Miasta, jako strefy uporządkowanej przestrzeni oraz wszechstronnej ochrony najważniejszych zabytków i dziedzictwa kulturowego. Mało kto wie, że możliwość taka istnieje już od 2003 roku. Wiele miast wprowadziło już to rozwiązanie. Czas już najwyższy na nas!

Staromiejscy radni mają nadzieję, że w Poznaniu prace będą następować szybko. Podkreślają, że warto skorzystać z rozwiązań wypracowanych w Krakowie i Wrocławiu.

Spotkanie z Miejskim Konserwatorem Zabytków Joanną Bielawską-Pałczyńską, oraz Koordynatorem ds. estetyki, Piotrem Libickim odbędzie się we wtorek, 9 lutego, o godzinie 17:00 w siedzibie Rady Osiedla, przy ulicy Młyńskiej 11.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz