Sport

Enea Energetyk Poznań rozpoczyna sezon od zwycięstwa

60-lat ENEA AZS Poznań - ENEA AZS Poznań - UNI Opole  Foto: lepszyPOZNAN.pl/Piotr Rychter

W sobotę w hali przy ul. Spychalskiego siatkarki Enea Energetyk Poznań rozpoczęły kolejny sezon 1 Ligi Kobiet. Poznańska drużyna wspierana przez komplet kibiców zgromadzonych na poznańskiej „Chwiałce” wygrała z KŚ AZS Politechniki Śląskiej w Gliwicach 3:1 (25:20, 25:21, 32:34, 25:23). Najlepszą zawodniczką spotkania została Izabella Rapacz.

Pierwszy set na otwarcie sezonu przebiegał od początku pod dyktando poznańskiego Energetyka. Zawodniczki reprezentujące stolicę Wielkopolski rozpoczęły spotkanie mocną zagrywką oraz bardzo pewnym blokiem, dzięki czemu wypracowały kilkupunktową przewagę. Podopieczne trenera Marcina Patyka spokojnie prowadziły grę od końca seta, ostatecznie wygrywając 25:20.

Początek drugiej partii miał zdecydowanie bardziej wyrównany charakter. Akademiczki z Politechniki Śląskiej poprawiły przyjęcie i zaczęły robić mniej błędów, jednak po kilku dobrych zagrywkach Kasi Urbanowicz oraz Klaudii Świstek poznanianki odskoczyły na kilka punktów. Dalsza część seta to prawdziwy popis siatkarskich umiejętności Enea Energetyka Poznań, dzięki którym nasza drużyna zwyciężyła do 21.

Mocnym uderzeniem weszły w trzecią odsłonę spotkania zawodniczki AZS Politechniki Śląskiej rozpoczynając wynikiem 4:1. Po kilku dobrych zagrywkach Barbary Cembrzyńskiej na tablicy wyników pojawił się remis, jednak dalsza część seta przebiegała pod kontrolą zespołu z południa Polski, który utrzymywał kilkupunktowe prowadzenie. Końcówka seta to prawdziwy siatkarski horror, w którym Enea Energetyk Poznań obronił osiem piłek meczowych! Ostatecznie okazało się to niewystarczające i poznanianki przegrały 32-34.
W czwartym secie wielkopolski zespół wrócił do swojej dobrej gry i od początku uzyskał kilkupunktowe prowadzenie. Akademiczki ze Śląska nadrobiły kilkupunktową stratę dobrą grą w przyjęciu oraz ataku, jednak w końcówce spotkania to zawodniczki Enea Energetyk Poznań zachowały więcej zimnej krwi ostatecznie zwyciężając w całym spotkaniu.

Lepszego początku siatkarskiej przygody na polskich parkietach nie mogłam sobie wymarzyć! Po dwóch miesiącach ciężkiej pracy na hali i siłowni przyszedł czas na pierwszy ligowy sprawdzian i myślę, że zaliczyłyśmy go celujący! Wielkie brawa należą się całej Drużynie, a statuetka MVP z pierwszego spotkania daje mi nie tylko wiele radości, ale jest to również zastrzyk motywacji do dalszej, ciężkiej pracy – powiedziała Izabella Rapacz, atakująca Enea Energetyk Poznań.

W kolejnym meczu ligowym poznańska drużyna zmierzy się z zespołem Karpaty PWSZ MOSiR Krosno Glass. Spotkanie odbędzie się w przyszłą sobotę 6 października w Krośnie.

Użyte w artykule zdjęcia: lepszyPOZNAN.pl/Piotr Rychter

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz