irag
Karta PEKA miała być lekiem na całe zło. Jak to bywa z lekami, nie wszystkim muszą smakować. Niektórzy już na sam ich widok się krzywią. Stało się, karta od 1 lipca zaczęła obowiązywać. Nie obyło się bez komplikacji, błędów i… nerwów wielu pasażerów. Pojawiło się też wiele pytań.
Hmm, a przyjeżdżający będą chodzić na pieszo? – pytała Basia. Jeżdżę tramwajem ok. 2 razy w miesiącu… nie mam karty, chyba pieszo będę musiała teraz? – martwiła się Katarzyna. Chcę jutro sie poruszać po Poznaniu, zawsze odbijałem bilety kupione tuż przed jazdą tramwajem, to teraz nie odbije biletu i musze jeszcze dziś wpłacać kasę na PEKA? – dopytywał Paweł. Takich pytań na naszym facebooku zadawaliście wczoraj i dzisiaj bardzo dużo.
Bilety papierowe nie zniknęły. Być może pojawić się jednak w niektórych miejscach problem z ich kupieniem. Od 1 lipca obwiązują nowe, wyższe ceny. Pownniśmy kupić je w biletomatach. Niewykorzystane stare bilety papierowe można wymienić w Punktach Obsługi Klienta ZTM na bilety papierowe z nowej taryfy. W takim przypadku trzeba będzie dopłacić różnicę w cenie.
Najtańszy bilet do 10 minut kupimy za 3,00 złote. Zniknęły niestety popularne bilety półgodzinne (3,60 zł), które zastąpione zostały biletami do 40 minut lub na 1 przejazd za który trzeba zapłacić 4,60 zł.
Jak jechać bimbą bez karty PEKA i bez papierowego biletu? Nie namawiamy oczywiście do jazdy “na gapę”. Nadal można korzystać z usługi mobilnej. Jedną z nich jest bardzo popularny moBilet.
By móc w ten sposób zapłacić za przejazd trzeba ją zainstalować na swoim smartfonie czy tablecie, bądź zaktualizować nowe taryfy. W zakładce “bilety czasowe” znajdziecie tylko te najtańsze 10 minutowe. Czy są tylko te? Nie. Po prsostu pozostałe zostały umieszczone w zakładce “bilety jednoprzejazdowe”. Dlaczego?
Bilet 40 minutowy jest również biletem jednoprzejazdowym i aby móc wprowadzić numer linii musiał być on umieszczony w tej zakładce – wyjaśnił nam dzisiaj zespół moBilet. W kolejnej zakładce można będzie także kupić bilety krótkookresowe, a więc 24-, 48- i 72-godzinne.
W Poznaniu można korzystać również z aplikacji skycash.
10 minut 3 zł ? Ochujeli ?!
juz pal diabli te 3 zł gdyby bilet był na 15 minut 🙁 nie jezdze czesto, jakos bym przezyła, ale w 10 minut to zajade tak daleko jak uszłabym pieszo… to jakas paranoja
I tym akcentem, wracam do podróżowania samochodem po Poznaniu (jak wielu moich znajomych, co może sugerować ze Poznań będzie się korkował trochę mocniej). Na bilety jest już za drogo. A PEKA mnie nie interesuje z wielu względów.
No cóż widzę ze na zimę trzeba będzie zainwestować w lepsze opony do roweru….bo jak tak dalej będzie to Poznań będzie najdroższy względem biletów.
Tylko zastanawiam się za co tyle musimy płacić?
Za to że komunikacja się spóźnia lub wcale nie przyjedzie….czy za to że przejedziemy się po mieście tramwajem który ma jest stary i strasznie skrzypi…