Wilda

Tak to się robi w Poznaniu!

Odpowiedź miejskich plakaciarzy  Foto: TD

O tym, jak ciężko upilnować plakaciarzy wiedzą wszyscy. O tym, że nie straszne są im kary, też nikogo przekonywać nie trzeba. Wystarczy wybrać się na miasto i zobaczyć jak “pięknie” oplakatowany jest każdy wolny kawałek słupa czy bezpańskiej szafy elektrycznej.

Prezydent Jaśkowiak akcją “Czyste słupy” dał wyraźnie do zrozumienia, że widzi problem i zamierza się z nim rozprawić. Czy skutecznie, zobaczymy?

Tymczasem na Wildzie  – Wildecka Inicjatywa Lokalna Wildzianie ok kilku lat daje przykład walki z nielegalnymi plakatami szepcącymi ten fyrtel. Odbyło się już kilka akcji “Sprzątanie Wildy”, gdzie wolontariusze razem z pracownikami MPK czyścili zaklejone słupy i szafy. Po każdej takiej akcji, plakaty niestety wracały, a firmy bezkarnie oklejające “darmowe” miejsca tłumaczyły się, że nie mają miejsca do bezpłatnego informowania o swoich koncertach.

Postanowiono zatem stworzyć miejsce dla ogłoszeń i plakatów całkowicie legalne i bezpłatne. Przygotowania trwały kilka miesięcy. Udało się uzyskać zgodę Urzędu Miasta, który jest właścicielem budynku i akceptację Miejskiego Konserwatora Zabytków oraz Plastyka Miejskiego. Projekt dofinansowała firma Budimex Nieruchomości, a WILdzianie dołożyli do tego swoją ciężką pracę.

Od poniedziałku mamy tablicę informacyjną w centrum Wildy, dzięki czemu wytrąciliśmy najpoważniejszy argument plakaciarzy – mówi Dorota Bonk-Hammermeister – tablica jest darmowa dla wszystkich, teraz nikt nie będzie mógł się tłumaczyć, że nie było darmowego miejsca i plakat trzeba było zostawić na słupie.

Tablica znajduje się u zbiegu ulic Wierzbięcice i Górna Wilda na budynku “Wolni i Solidarni”. Czy będzie ona alternatywą dla nielegalnego plakatowania? Czas pokaże.

Tablica informacyjna an Wildzie

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz