POZnań

Nominacje dla dyrektorów szkół

Nominacje dla dyrektorów szkół  Foto: materiały prasowe / UMP

Zastępca prezydenta Poznania, Mariusz Wiśniewski oraz przewodniczący Rady Miasta Poznania, Grzegorz Ganowicz wręczyli akty powierzenia stanowisk 35 dyrektorom poznańskich placówek oświatowych. Uroczysta nominacja odbyła w Sali Białej Urzędu Miasta Poznania.

Proszę przyjąć moje najserdeczniejsze gratulacje. Cieszę się, że będę mógł z Państwem współpracować. Odpowiedzialność, jaka spoczywa na dyrektorze szkoły jest bardzo duża, zwłaszcza w dobie wielkich zmian, jakich jesteśmy świadkami. Dlatego życzę Państwu dużo sił i energii. Osoby, które dopiero rozpoczynają przygodę w roli dyrektora mogą liczyć na wsparcie pracowników Wydziału Oświaty oraz koleżanek i kolegów z innych placówek. Wymiana doświadczeń pomiędzy szkołami jest bardzo cenna – mówił Mariusz Wiśniewski.

Łącznie nominację na stanowisko dyrektora otrzymało 35 osób, które pokierują poznańskimi przedszkolami, szkołami podstawowymi, zespołami szkół oraz szkołami ponadpodstawowymi.

Dziękujemy za dzisiejsze spotkanie. Nawet będąc na stanowisku dyrektora szkoły zawsze pamiętamy, że jesteśmy przede wszystkim nauczycielami. Będziemy się starali zrobić wszystko, aby minimalizować złe, a rozwijać dobre rzeczy – mówiła Anetta Dropińska – Pawlicka, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 7.

Podczas spotkania z dyrektorami szkół zastępca prezydenta Poznania odniósł się też do obecnej sytuacji finansowej samorządu i poznańskiej oświaty. Od 1 września w życie wchodzą podwyżki dla nauczycieli. Dla Miasta, tylko w tym roku, to wydatek wysokości 23 mln zł. Zmniejszeniu uległa subwencja oświatowa (pieniądze, które rząd przekazuje gminom na utrzymanie publicznych szkół i przedszkoli). Po rządowych modyfikacjach Miasto Poznań otrzyma niecałe 12 mln zł. Oznacza to, że pozostałe 11 mln zł będzie musiało dołożyć w własnego budżetu. W dodatku w przyszłym roku Miasto Poznań straci dochody na poziomie 175 mln zł z tytułu zmian podatkowych.

Przed nami bardzo trudny rok szkolny. Obcinane są nasze dochody, zabierane są pieniądze, z których finansowane są również cele oświatowe – tłumaczył Mariusz Wiśniewski. – Muszą Państwo wiedzieć, że będziemy musieli ciąć wydatki w różnych sferach miasta. W oświacie może to oznaczać zmniejszenie finansów na administrację oraz wycofywanie się nieobowiązkowych zajęć dodatkowych w szkołach i przedszkolach. Ograniczane mogą być również inwestycje, remonty i modernizacje.

Użyte w artykule zdjęcia: materiały prasowe / UMP

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz