Aglomeracja

Wolność od religii – kampania bilbordowa także w Poznaniu

03_Kampania Polska Państwem Wyznaniowym Fot. Fundacja Wolność od Religii (billboard w Warszawie)  Foto: Fundacja Wolność od Religii

W październiku w wielu miastach Polski pojawiły się billboardy z hasłem „Polska państwem wyznaniowym?”. Trzy z nich zawisły również w Poznaniu. Fundacja Wolność od Religii rozpoczęła kampanię społeczną, której celem jest zwrócenie uwagi opinii publicznej na problem coraz częstszego łamania konstytucyjnej zasady rozdziału Kościoła i państwa oraz przedkładania spraw kościelnych nad prawa i wolności obywatelskie.

Misją Fundacji Wolność od Religii jest ochrona praw mniejszości bezwyznaniowej oraz promocja konstytucyjnej zasady rozdziału Kościoła i państwa. W związku z coraz częściej napływającymi do fundacji skargami opisującymi nadużycia w tych obszarach, kampania ma przestrzegać przed postępującą klerykalizacją państwa.

Zdaniem fundacji Polska zmierza w niebezpiecznym kierunku autorytarnego państwa wyznaniowego.

Elementy państwa wyznaniowego pojawiają się w wielu obszarach. Kobietom utrudnia się przeprowadzanie badań prenatalnych i ogranicza dostęp do antykoncepcji. Parom mającym trudności z zajściem w ciążę proponuje się nieskuteczne metody leczenia w miejsce in vitro. Dzieciom i młodzieży odmawia się prawa do rzetelnej edukacji seksualnej. Na lekcjach religii, nauczanej za pieniądze publiczne, zamiast tolerancji uczy się dzieci homofobii oraz lekceważenia i braku szacunku dla ludzi o odmiennych poglądach. Często wymuszą się też katechizację, utrudniając dostęp do lekcji etyki.

Nie jest przestrzegany art. 10 Ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania, który mówi, że Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim, neutralnym w sprawach religii i przekonań. Sejm coraz częściej uchwala prawo pisane pod dyktando polskich biskupów oraz osób o fundamentalistycznych przekonaniach. Jako organizacja pozarządowa, której zadaniem jest ochrona praw osób bezwyznaniowych, jesteśmy zobowiązani głośno mówić o tym, że część działań prowadzonych przez administrację państwową oraz władze samorządowe jest w tym obszarze niezgodna z prawem – mówi Dorota Wójcik, prezeska zarządu Fundacji Wolność od Religii.

Polki i Polacy, niezależnie od wyznawanego światopoglądu, nie chcą żyć w państwie wyznaniowym i krytycznie odnoszą się do politycznej aktywności Kościoła. Jak wynika z sondażu dla Wirtualnej Polski na panelu Ariadna, 63% badanych uważa, że Kościół powinien zachować neutralność wobec polityki. Ponad 70% badanych sprzeciwia się agitacji politycznej prowadzonej podczas kazań. Połowa optuje za nauczaniem religii w salach katechetycznych, a 65% jest przeciwna pomysłowi MEN, żeby katecheci mogli być wychowawcami klas.

Sondaż IPSOS z czerwca 2017 roku pokazuje również, że ponad połowa Polaków popiera jednopłciowe związki partnerskie. Co ważne obliczenia portalu Świecka Polska na podstawie danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego oraz Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że tylko 23% populacji Polski bierze udział w nabożeństwach. Badania opinii społecznej wyraźnie potwierdzają, iż większa część społeczeństwa nie podziela poglądów fundamentalistów religijnych.

Opowiadamy się za rozdziałem Kościoła od państwa. Świeckie państwo jest dla wszystkich. Tak właśnie rozumiemy wolność od religii. Jako wzajemny szacunek pomiędzy ludźmi religijnymi, a tymi o odmiennym światopoglądzie oraz nienarzucanie światopoglądu katolickiego, lecz respektowanie innych wizji świata. Widzimy, że coraz więcej katolików podziela ten pogląd, i podobnie jak niewierzący, z niepokojem obserwują, że mamy w przestrzeni publicznej coraz więcej praktyk charakterystycznych dla państwa wyznaniowego – podsumowuje Dorota Wójcik.

W październiku billboardy z hasłami kampanii pojawiły się w kilkudziesięciu miastach w całej Polsce. Kampanię można wesprzeć wpłacając dowolną kwotę w ramach akcji crowdfundingowej uruchomionej na portalu zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/t65uhm

Użyte w artykule zdjęcia: Fundacja Wolność od Religii

3 komentarzy

kliknij by dodać komentarz


  • Jestem za; ale wara wam, do moich poglądów. Róbta co chceta jak mówi Owsiak, tam gdzie nie będziecie przeszkadzać innym.

  • Kazdy kto uczy dziatwe hufnopaciorka zamiast Hymnu RP…kazdy kto czytuje bleblie zamiast Konstytucji RP, za ktora zdychali ludzie-Ci o ktorych wiekszosc nei wie i nie czci ich pamieci nie godni sa nazywac siebie Polakami.
    Kazdy kto stawia religie ponad Panstwem/Krajem/Ziemia i Ludem..nie powinien mieszkac tu a w panstewku 4ha gdzie pedofilii nie brakuje a samce w sukienkach chadzaja.
    Kazdy kto wiecej klerykowi (kler 1200zl /USC 80zl) nizli lekarzowi daje za odebranie porodu jego wlasnej krwi i kosci… nie powinien domagac sie lepszej opieki zdrowotnej-przescieradlo i na komunalna w wiekszosci w PL nekropolie..
    Jedna zasada i jeden mianownik….nie pracujesz nei zresz…
    nie odprowadzasz podatkow nie nalezy Ci sie opieka zdrowotna, fundusze emerytalne czy ryczałt od gminy za prad na burdelikach z dwiema wieżami w zabudowie wojennej z ikonostasem w tle..
    Wywlaszczyc i wygnac jak w Blegii-odebrac kapital, ktory z naszego kraju wyplynal i zaczac rozliczac tych ktorzy łoją (najubozsza i najliczniejsza w PL warstwe) nas i grabia…lacznie z rudym analfabeta na czele..co pacholkami jak elektrycy wysokich napiec byli…
    pelne poparcie z okolic Radomia

  • “Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród powinien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród” – słowa te to memoriał wielkiego Polaka – Tadeusza Kościuszki. Spisany w 1814 r. jakże aktualne niesie przesłanie. Tymczasem w przestrzeni publicznej przeważa pogwałcenie art. 53 Konstytucji RP. Tutaj wszyscy powinniśmy upatrywać źródła równości i wzajemnego szacunku. Niestety, górę bierze ślepa podległość aparatowi kościelnemu. Czy w szkołach potrzebna jest lekcja religii? Co wnosi w edukację i oświecenie młodych ludzi? Co KK wie o potrzebach współczesnej rodziny? Państwo autorytarne pod prymatem kościoła deformuje obywateli. Społeczeństwu należy się wybór – to kształtuje wiarę w swoje siły i możliwości. Podległość kościołowi nie wróży silnego społeczeństwa. Nie jest w interesie kościoła siła społeczeństwa – interesem jest toksyczne uzależnienie tak potrzebne dla utrzymania wpływów i materialnych korzyści KK.
    Mam nadzieję, że kampania obejmie całą Polskę.
    Popieram z Zamościa!
    Dzięki BF;)