Aglomeracja

Policjanci z Archiwum X rozwiązali sprawę sprzed 9 lat

Policja zatrzymała podejrzanego  Foto:

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu po 9 latach zatrzymali sprawców dwóch brutalnych napadów, do których doszło w styczniu i kwietniu 2005 roku. Zamaskowani bandyci dwukrotnie wtargnęli do domu starszej kobiety i ukradli biżuterię i pieniądze o łącznej kwocie prawie 400 tysięcy złotych.

Policja zatrzymała podejrzanegoW styczniu 2009 roku, wczesnym rankiem dwaj zamaskowani sprawcy wtargnęli do jednego z domów na poznańskim Grunwaldzie. Mieszkała w nim starsza kobieta w przeszłości prowadząca działalność w branży cukierniczej. Oprócz pokrzywdzonej w mieszkaniu znajdowały się dwie pracownice. Grożąc użyciem noża sprawcy sterroryzowali kobiety, zabrali pieniądze o równowartości 250 tysięcy złotych, biżuterię i uciekli.

Historia powtórzyła się trzy miesiące później. Z tą różnicą, że sprawców było pięciu, a w domu, oprócz pokrzywdzonej i pracownic, znajdował się też pracownik ochrony, którego obecność nie powstrzymała napastników. Przedmiotem przypominającym broń sprawcy zastraszyli domowników. Zabrali prawie 50 tysięcy złotych w gotówce i dwa telefony komórkowe, by uniemożliwić wezwanie policji.

Choć policjanci szczegółowo przesłuchali wszystkich świadków zdarzenia, zabezpieczyli ślady i wnikliwie przeanalizowali wszelkie informacje – sprawa utknęła w martwym punkcie. Dopiero w ubiegłym roku udało się uzyskać informacje, które rzuciły nowe światło na wydarzenia sprzed lat. Przeprowadzone w tej sprawie ustalenia doprowadziły do zatrzymania łącznie 9 osób, z których 7 jest bezpośrednio zamieszanych w przygotowanie i realizację obydwu napadów.

Zatrzymane osoby to 7 mężczyzn i 2 kobiety, mieszkańcy województwa wielkopolskiego w wieku od 32 do 42 lat. Jedną zatrzymanych była pracownicą pokrzywdzonej kobiety. W trakcie przeszukania mieszkań zatrzymanych policjanci zabezpieczyli ostrą amunicję, atrapy broni oraz gotówkę prawdopodobnie pochodzącą z przestępstwa: 43 tysiące złotych oraz 10 tysięcy euro.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz