Sport

Pierwsze medale na Malcie. Brąz dla Polski

Kajaki Malta (2)  Foto: Beata Kubica, WZKaj

Dziś odbyły się pierwsze finały rozgrywanych na Malcie Mistrzostw Europy Seniorów w kajakarstwie i parakajakarstwie. W sumie odbyło się 11 wyścigów, w którym stawką było miejsce na podium. Już w pierwszym z nich polskie kajakarki zdobyły brązowy medal. W wyścigu K-2 na 1000 m fantastyczny debiut na mistrzostwach Europy zanotowały Martyna Klatt i Sandra Ostrowska zdobywając brązowy medal.

Nie spodziewałyśmy się, że możemy stanąć na podium, ale od pewnego czasu pływamy razem i dobrze to nam wychodzi – mówiła po zejściu z podium Sandra. – Starałyśmy się przez cały dystans utrzymać mocne, równe tempo. I wytrzymałyśmy do samej mety, jestem szczęśliwa – dodała Martyna. Zwyciężyły reprezentantki Węgier przed Hiszpankami.

O krok od podium była kanadyjkarka Katarzyna Szperkiewicz. Polka zajęła czwarte miejsce na
500 m (triumfowała Ukrainka Ludmyla Luzan). Ósme miejsce w finale na 1000 m zajęła nasza męska czwórka kajakowa (wygrali Białorusini). W C2 500m Aleksander Kitewski i Norman Zezula uplasowali się na siódmym miejscu.

Dziś rozegrano także sześć finałów mistrzostw Europy w parakajakarstwie, jednak nikt z polskiej reprezentacji nie odegrał w nich znaczącej roli.

Kibice mogli również emocjonować się przedpołudniowymi półfinałami. W nich niestety z dalszej rywalizacji odpadli m.in. w K-1 1000 m Bartosz Stabno – zajmując ostatnie miejsce w swojej serii, Anna Kąkol również w K-1 na 1000 m (czwarte miejsce) oraz Jakub Michalski w K-1 na 500 m – był ostatni w swojej serii.

Po dość słabym czwartkowy starcie w C1 1000m Mateusz Kamiński nie miał zbyt wielu powodów do zadowolenia, jednakże dziś Polak w pięknym stylu awansował do finału wygrywając swój wyścig półfinałowy. Zatem ciekawie zapowiada się jego występ w finałowej walce o medale.

Z kolei w eliminacjach bezpośredni awans do finału wywalczyła żeńska czwórka kajakowa na 500 metrów: Justyna Iskrzycka, Anna Puławska, Helena Wiśniewska i Katarzyna Kołodziejczyk zajmując drugie miejsce nieznacznie za Białorusinkami. Nasza czwórka męska popłynęła zdecydowanie słabiej i swej szansy na awans do strefy medalowej musi szukać w półfinałach.

Odbyły się również eliminacje sprintu na dystansie 200 m. W nich świetnie zaprezentowała się Dorota Borowska startująca w konkurencji C1. Polka od startu wystrzeliła jak rakieta i tylko Niemka Lise Jahn próbowała z nią walczyć, ale Borowska nie dała sobie odebrać pierwszego miejsca awansując bezpośrednio do finału.

Puchar Świata w Szeged to były dla nas w tym roku w zasadzie wyścigi kontrolne, a tu już jest poważna sprawa, bo walka o medale mistrzostw Europy – mówiła wczoraj Dorota Borowska. – Taki był na dzisiaj plan: nie oszczędzać sił i popłynąć na maksa, aby wygrać. W finale chyba najgroźniejszymi rywalkami będą Rosjanka Romasenko i Ukrainka Luzan. One w piątkowym pierwszym półfinale popłynęły minimalnie szybciej ode mnie więc zapowiada się ciekawa walka.

Bardzo dobrze zaprezentowała się nasza od lat czołowa postać światowego sprintu – Marta Walczykiewicz. Polka choć w przedbiegu przypłynęła minimalnie za Węgierką Dorą Lucz to nie zawiodła awansując z eliminacji bezpośrednio do finału.

Kajaki Malta (1) Foto: Beata Kubica, WZKaj
Użyte w artykule zdjęcia: Beata Kubica, WZKaj

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz