Sport

Najszybsze motocykle na Torze Poznań

Wyścigi motocyklowe Tor Poznań  Foto: photoPSP.com

W miniony weekend Poznań ponownie stał się stolicą wyścigów motocyklowych. Na starcie drugiej rundy Motocyklowych Mistrzostw Polski stawiło się blisko stu najszybszych kierowców w Polsce, walczących w siedmiu kategoriach.

W tej najbardziej prestiżowej – Superbike w niedzielę zwyciężył Paweł Szkopek. Dobrze zaprezentowali się też inni zawodnicy Szkopek Team – Jurand Kuśmierczyk dojeżdżał do mety na pierwszym i drugim miejscu w klasie Superstock 600, a Dawid Nowak był trzeci w sobotnim wyścigu klasy Supersport 300.

Niedzielna wygrana Pawła Szkopka zwieńczyła udany weekend zespołu na Torze Poznań, choć najbardziej utytułowany polski motocyklista musiał podczas tej rundy walczyć z problemami technicznymi. Już od pierwszego okrążenia sobotniego startu z jego motocykla wyciekał olej, co doprowadziło do upadku i wycofania się z wyścigu. W konsekwencji Szkopek stracił pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej “królewskiej” klasy Superbike na rzecz sobotniego zwycięzcy Ireneusza Sikory.

12-krotny mistrz Polski szybko jednak wziął się do odrabiania strat. Dzięki sprawnej pracy mechaników, którzy szybko odbudowali motocykl, mógł pojechać w niedzielnym wyścigu i pokazał, że nie zamierza rezygnować z walki o kolejny tytuł. Prowadził przez cały wyścig, a linię mety minął z przewagą ponad trzech sekund nad drugim Ireneuszem Sikorą. To już trzecie zwycięstwo Szkopka, na cztery rozegrane w tym roku wyścigi w ramach mistrzostw Polski.

Wyścigi motocyklowe Tor Poznań Foto: materiały prasowe / Krzysztof Grygiel

Druga runda przebiegła pod znakiem wielu przygód, począwszy od pękniętego filtra oleju w moim motocyklu, po wybuch silnika w maszynie Dawida, ale pozytywnych elementów było zdecydowanie więcej. Jestem zadowolony z niedzielnego startu. To był super wyścig, rywale narzucili naprawdę mocne tempo. Mimo to kontrolowałem wyścig w pełni i widziałem co się dzieje za moimi plecami. Czuję się dobrze przygotowany, jestem w dobrej formie, więc mogłem wygrać bez zbędnego ryzyka i wdawania się w niebezpieczne sytuacje. Sobotnie problemy sprawiły, że po dwóch rundach mam 10 punktów straty do lidera, ale przed nami jeszcze cztery wyścigi i 100 punktów do zgarnięcia. Do końca sezonu jeszcze daleko i wciąż wierzę, że zdobędę kolejny tytuł mistrza Polski – powiedział Paweł Szkopek.

Na Torze Poznań z dobrej strony pokazali się też inni zawodnicy Szkopek Team. Szczególnie zaimponował Jurand Kuśmierczyk, który po kapitalnym starcie wygrał sobotni wyścig, a w niedzielę przyjechał drugi, za Wojciechem Wieczorkiewiczem. W obu startach był jednak lepszy od drugiego w klasyfikacji generalnej Artura Wielebskiego, dzięki czemu umocnił się na prowadzeniu z dziewięcioma punktami przewagi. Pojedynek tych zawodników od początku mistrzostw wzbudza ogromne emocje, a walka o tytuł w klasie SST 600 może się toczyć do ostatniego wyścigu.

Szczęścia zabrakło najmłodszemu zawodnikowi w zespole. Zaledwie 13-letni Dawid Nowak w sobotnim wyścigu zajął trzecie miejsce i wciąż prowadził w klasyfikacji generalnej klasy Supersport 300. Niedzielny start musiał jednak przerwać ze względu na problemy z silnikiem. Wykorzystali to rywale, szczególnie Kamil Barcik, który wygrał w ten weekend oba wyścigi i został nowym liderem mistrzostw. Nowak zajmuje obecnie czwartą pozycję z wciąż realnymi szansami co najmniej na podium.

W klasie Classic/Sport250 /125SP wygrywali Matej Blazek i Jozef Svoboda, w BMW M Cup dwukrotnie triumfował Oleg Pawelec, w klasie Sport 1000 Michał Wesołowski, a zwycięstwami w klasie SuperTwin / Twin 650 / YTM 500 podzielili się Andrzej Jaszczak i Marek Skoczylas.

Trzecia runda mistrzostw Polski odbędzie się już w najbliższy weekend (9-10 lipca), tym razem na torze Slovakiaring, położonym 40 km od Bratysławy. Na Tor Poznań najlepsi polscy zawodnicy wrócą pod koniec września.

Użyte w artykule zdjęcia: materiały prasowe / Krzysztof Grygiel, photoPSP.com

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz