Sport

Lech rozbił Piasta Gliwice 4:0

Piast rozbity przez Lecha 4:0 - 01.03.2014 r.  Foto: x-news

Piast rozbity przez Lecha 4:0 - 01.03.2014 r. Foto: x-newsLech Poznań znokautował Piasta na Bułgarskiej, strzelając mu aż cztery bramki. Na pewno wpływ na wynik miał niedawny pogrom w Szczecinie, którego ofiarą byli poznaniacy. “Dzisiaj chodziło by zdominować przeciwnika i to się nam udało” – mówił po meczu Mariusz Rumak.

Lech od początku rzucił się do ataku, choć tuż po gwizdku rozpoczynającym spotkanie Ruben Jurado, zdaje się, stylem kolumbijskim strzelić w kierunku Macieja Gostomskiego, licząc zapewne, że poznański bramkarz nie zdoła chwycić tej piłki, a może zdając sobie sprawę, że za dużo okazji do strzelania nie będzie? Poznaniacy zdecydowanie przeważali i bardzo przyjemnie oglądało się to spotkanie. Miejmy nadzieję, że dzisiejsze kiksy Łukasza Teodorczyka były tylko objawem traumy po przegranej w Szczecinie i już więcej się nie powtórzą. Przypomnijmy, że popularny Teo, miał dzisiaj szansę strzelić tyle samo bramek co Marcin Robak z Pogoni, jednak wykorzystał dosłownie jedną szansę.

Fantastycznie wykorzystał dany przez trenera czas Dawid Kownacki. Zawodnik ten zagrał 25 minut i spokojnie można powiedzieć, że ma on potencjał, widać było ogromną pewność siebie u tego niespełna 17-letniego zawodnika. Kownaś ogrywał obronę Piasta i fantastycznie dośrodkowywał, otwierając wykorzystane okazje strzeleckie dla Łukasza Teodorczyka i Szymona Pawłowskiego.

“Grając mecz przy Bułgarskiej, zdawaliśmy sobie sprawę, że każdy popełniony błąd się zemści, niestety popełniliśmy ich za dużo. Po pierwszej bramce próbowaliśmy odrabiać, ale tracąc kolejne bramki zaczęliśmy tracić pewność” – mówił Marcin Brosz, trener Piasta Gliwice.

Na początku swojej części konferencji Mariusz Rumak, trener Lecha Poznań, powiedział: “Chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy byli dzisiaj na stadionie, za to jak nas przyjęli, bo łatwo być z zespołem jak jest dobrze.” – dodając “My od początku staraliśmy się strzelać, co dopiero udało się w 37. minucie. W Szczecinie nie było gry obronnej, choć w drugiej połowie broniliśmy się lepiej. Dzisiaj poprawiliśmy grę obronną i udało się wygrać to spotkanie.”

Na listę strzelców po dzisiejszym potkaniu wpisują się: Szymon Pawłowski (37. i 86.), Łukasz Teodorczyk (75.), Karol Linetty (93.).

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz