“One to One: John i Yoko” – Film, który odkrywa intymne oblicze legendy

Laureat Oscara Kevin Macdonald po raz kolejny pokazuje, że potrafi brawurowo łączyć dokumentalną narrację z artystycznymi wizjami. Jego najnowsze dzieło, “One to One: John i Yoko”, to fascynujący wgląd w życie jednej z najbardziej ikonicznych par w historii muzyki, ukazujący ich codzienność w burzliwych latach 70. W filmie, który z pewnością zaskoczy oraz zachwyci nawet największych fanów Johna Lennona i Yoko Ono, eksplorujemy niezwykły okres ich życia, spędzony w Nowym Jorku.

18 miesięcy w centrum świata

Lata 1971–1972 to czas intensywnych przemian dla Lennona i Ono. Zmęczeni presją, jaką nałożono na nich jako na gwiazdy muzyki, postanowili przenieść się do Nowego Jorku i skupić się na swoim życiu osobistym oraz artystycznym. Z racji reżimu politycznego w Wielkiej Brytanii, który stał się dla nich coraz bardziej duszący, Nowy Jork okazał się miejscem odnowy i eksploracji. W jednej z najbardziej bohemycznych dzielnic miasta, Greenwich Village, para odnalazła swoje miejsce. Film Macdonalda w pełni rekonstrukcji ich nowojorskiego mieszkania przyciąga uwagę – staje się nie tylko tłem wydarzeń, ale również bohaterem całej opowieści.

Ekscentryczni goście i artystyczne rewolucje

W filmie pojawia się plejada ekscentrycznych postaci, które otaczały parę. Od poety Allena Ginsberga po kontrowersyjnego aktywistę AJ Webermana, każdy z nich wnosił coś wyjątkowego do artystycznego fermentu, którym żyli Lennon i Ono. Weberman, znany ze swoich nietypowych metod działania, stał się jednym z najdziwniejszych “przyjaciół” pary – jego działalność związana z przeszukiwaniem koszy na śmieci Boba Dylana jest jednym z wielu absurdów tamtych czasów. Macdonald przedstawia te postaci z ciepłem i humorem, ukazując ich wpływ na twórczość Lennona.

Nieznane archiwa i głos FBI

Film korzysta z rzadko dostępnych materiałów archiwalnych – od prywatnych nagrań wideo po zdjęcia, które w sposób niespotykany ożywiają tamten czas. To jednak nie wszystko; po raz pierwszy publiczność ma okazję usłyszeć rozmowy telefoniczne nagrane przez FBI, które miało na celu deportację Lennona z USA. Przytaczane materiały ukazują nie tylko osobiste zmagania pary, ale również atmosferę politycznego zagrożenia i niepewności, która wtedy panowała.

Charytatywny koncert jako symbol

Tytuł filmu odnosi się do legendarnego koncertu charytatywnego „One to One”, który odbył się 30 sierpnia 1972 roku. Oryginalne nagranie tego występu zostało w pełni zremasterowane i ma szansę stać się prawdziwym punktem kulminacyjnym dokumentu. Koncert stanowił manifest artystyczny, polityczny i emocjonalny – nie tylko dla samych występujących, ale również dla zgromadzonej publiczności.

Podsumowanie

“One to One: John i Yoko” to nie tylko dokument o wielkiej miłości i twórczości dwojga artystów. To intymna opowieść o ludziach szukających sensu w chaotycznym świecie lat 70., ich relacji i wpływie na kulturę. Macdonald zachwyca umiejętnością jej sfotografowania i opowiedzenia w sposób, który pozwala widzowi poczuć puls tamtych dni. To film, który powinien znaleźć się na liście obowiązkowych dla każdego miłośnika muzyki i historii – zarówno tej muzycznej, jak i tej osobistej.