Forty, ciągle nieodkryta historia i możliwości

Twierdza Poznań, niemiecka Festung Posen to trzeci co do wielkości system umocnień w Europie. Otaczający centrum miasta krąg to pierścień 18 dużych fortów plus szereg wspomagających elementów o obwodzie ponad 30 km i średnicy prawie 10 km. To ciągle nie odkryty i nieudokumentowany kawałek burzliwej historii naszego miasta, dlatego też Magistrat przygotował konkurs na opracowanie interdyscyplinarnego projektu zagospodarowania przestrzennego pięciu wybranych budowli wchodzących w skład XIX-wiecznego pierścienia fortyfikacji. Dodatkowo projekt zawierał będzie zaprojektowanie ścieżki rowerowej wokół zewnętrznego pierścienia.

Opracowaniem objęte będą następujące obiekty militarne: fort IX, fort VIIIa, fort V, fort IVa wraz ze strefami ochrony konserwatorskiej, strzelnica znajdująca się przy ulicy Chemicznej oraz przebieg tematycznej ścieżki rowerowej, która swym pierścieniem połączy wszystkie 18 fortów otaczających miasto.

Organizatorzy mają nadzieję, że opracowanie pozwoli stworzyć spójna koncepcję kreującą nową jakość miejskiej przestrzeni, tworząc ją bardziej przyjazną turystycznie i rekreacyjnie.
Miasto Poznań liczy, że w wyniku konkursu otrzyma możliwe do realizacji pomysły, dzięki którym obiekty militarne przyciągać będą nie tylko miłośników historii wojskowości, a zaproponowane atrakcje będą skierowane do ogółu poznaniaków oraz turystów z kraju i zagranicy.

Info:
Pierwsze pruskie plany ufortyfikowania Poznania pojawiły się już w grudniu 1815 roku. Nalegał na to szczególnie szef pruskiej armii, Karl von Grolman. Jego wstępny projekt przedstawiony 9 lipca 1817 zakładał między innymi ufortyfikowanie Wzgórza Winiarskiego oraz okolic kościoła i klasztoru Reformatów. W 1823 Grolman dodał do projektu niego ciągły pas umocnień otaczający lewobrzeżne miasto uzupełniony dziełami fortyfikacyjnymi wysuniętymi o 500-1000 m od głównej linii umocnień. Pierwsze prace budowlane ruszyły jednak dopiero w czerwcu 1828 roku

Od redakcji:
Władze miasta realizują zapotrzebowanie mieszkańców na uporządkowanie lub zagospodarowanie różnych punktów w mieście, są otwarte na pomysły poznaniaków, chętnie wspierają inicjatywy, których celem jest rewitalizacja, itd., itp. Tak pięknie potrafią pisać urzędowi spece od PR’u. Był konkurs na BWA, kurtynę ziemną w parku Drwęskich, rewitalizację Śródki, koncepcję Wrocławskiej, teraz jest pomysł na ożywienie kolejnego zaniedbanego fragmentu miasta, a w zasadzie jest pomysł dla na – konkurs. Ciekawe czy z niego coś wyniknie, oprócz wydanych pieniędzy. W tym roku miasto wyda na różnego rodzaju konkursy ponad 1,5 miliona złotych. Wygląda na to, że rzeczywiście Poznan Know How jest liderem – w liczbie niezrealizowanych inwestycji!

zobacz także: Forteczny weekend