irag
Festyn rodzinny organizowany przy szkole podstawowej w Antoninku rozpoczął się punktualnie, choć wiał silny i zimny wiatr. Przed licznie zgromadzoną publicznością dzieci prezentowały przygotowany program artystyczny, a potem rozpoczęły się sprawnościowe rozgrywki.
Choć od rana było pogodnie, to właśnie nieprzyjemny wiatr zmusił organizatorów do przeniesienia festynowej kawiarenki do środka. Podobnie było z punktem malowania twarzy. Początek festynu odbył się jednak zgodnie z planem na boisku.
Uczniowie śpiewali, tańczyli, grali na instrumentach i prezentowali teatralne scenki. Wszystkim tym artystom również dawał się we znaki silny wiatr. Jedni kurczowo trzymali kapelusze, by nie odfrunęły, inni niezbyt dobrze znosili przejmujące zimno występując w ładnych, ale lekkich strojach. Każdy występ nagradzany był gromkimi brawami, które z pewnością rekompensowały pogodowe niedogodności.
Gdy zakończyła się część artystyczna można było częstować się poczęstunkiem przygotowanym przez rodziców. Były domowe, pyszne ciasta, oraz – co przy takiej pogodzie bardzo ważne – ciepła herbata i kawa.
Nieco posileni rodzice i dzieci mogli przystąpić do zadań sprawnościowych. Był zatem slalom z woreczkiem na głowie, rzuty do celu, skakanka… i wiele innych konkurencji. Choć nie było zbyt ciepło, trudno było odciągnąć dzieci od dobrej zabawy.
Dodaj komentarz