Bramka poznaniaka w meczu z Ukrainą

Niezwykle dramatyczny i stojący na wysokim poziomie pojedynek futsalowej reprezentacji Polski z Ukrainą podczas Akademickich Mistrzostw Świata nie przyniósł podopiecznym trenera Klaudiusza Hirscha upragnionego awansu do ćwierćfinału.

Polacy do awansu potrzebowali dwubramkowego zwycięstwa z Ukrainą. Spotkanie zaczęło się fatalnie dla biało-czerwonych. Po 9. minutach przegrywali 0:2. Kilka sekund po stracie drugiego gola nadzieję na korzystny rezultat dał Michał Wojciechowski, zawodnik Uniwersytetu Adama Mickiewicza.  Trafienie to dodało animuszu naszym reprezentantom, którzy do przerwy po bramkach Michała Maciąga i Błażeja Bujalskiego prowadzili 3:2.

Michał Wojciechowski zdobywa gola, fot: Krzysztof Kaczyński

Druga połowa to popis skuteczności ukraińskich graczy oraz częstych pomyłek sędziów. Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Co ciekawe z każdym pojedynkiem gramy coraz lepiej, ale nie potrafimy dobić rywali i zejść z parkietu w roli
zwycięzców – powiedział Hirsch.

W czwartek Polska zmierzy się z Omanem. W przypadku wygranej biało-czerwoni będą mieli możliwość powalczyć o dziewiątą lokatę w całym turnieju.

Tabela:

1. Ukraina 9 pkt.
2. Tajlandia 6 pkt.
3. Polska 3 pkt.
4. Izrael 0 pkt.