Sport

Maciej Skorża trenerem Lecha

1. kolejka T-Mobile Ekstraklasy - trener Kolejorza Maciej Skorż  Foto: lepszyPOZNAN.pl / Piotr Rychter

Wielki powrót na Bułgarską. Trener Maciej Skorża, który w 2015 roku dał klubowi ostatnie jak dotąd mistrzostwo Polski, znów poprowadzi Lecha Poznań. W sobotę podpisał dwuletni kontrakt, w niedzielę z trybun obejrzy starcie Kolejorza z Legią Warszawa, a w poniedziałek oficjalnie przejmie zespół.

49-letni szkoleniowiec jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich trenerów. Ma na swoim koncie osiem trofeów – trzykrotnie był mistrzem kraju, ma na koncie tyle samo Pucharów Polski, dołożył również Puchar Ekstraklasy oraz Superpuchar. Stoi za nim już ogromne doświadczenie, bo prowadził nie tylko największe polskie zespoły – Lecha, Legię Warszawa oraz Wisłę Kraków, ale również pracował w reprezentacji Polski, a przez blisko dwa lata – od marca 2018 do lutego 2020 r. – był selekcjonerem olimpijskiej reprezentacji Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Znajdujemy się w trudnym momencie, nasza drużyna gra od dłuższego czasu zdecydowanie poniżej oczekiwań i poniżej swoich dużych możliwości, które prezentowaliśmy wiosną i wczesną jesienią. Chcemy to zmienić i jesteśmy przekonani, że Maciej Skorża jest odpowiednią osobą żeby przywrócić Lecha na zwycięską ścieżkę – podkreśla właściciel i prezes Lecha Poznań Piotr Rutkowski. – Znamy się z trenerem Skorżą doskonale. Cenimy jego warsztat i zaangażowanie. Trener blisko współpracował z dyrektorem sportowym Tomaszem Rząsą i wieloma innymi osobami, które pracują dzisiaj w Lechu. Kiedy w 2015 r. rozstawaliśmy się z trenerem Skorżą powiedzieliśmy sobie, że chcielibyśmy żeby jeszcze kiedyś poprowadził Kolejorza i dzisiaj ten powrót staje się faktem – dodaje prezes Rutkowski.

Trener Skorża wraca do polskiej ekstraklasy po trzyletniej przerwie. I do Lecha, z którym rozstał się w październiku 2015 roku. Prowadził niebiesko-białych w 59 meczach, z których 30 wygrał, 12 zremisował i 17 przegrał. W sezonie 2014/15 świętował mistrzostwo Polski, później wywalczył awans do fazy grupowej Ligi Europy. Rozstał się jednak z klubem w trakcie nieudanej rundy jesiennej rozgrywek 2015/16.

Lechowi się nie odmawia. Dobrze wspominam czas mojej poprzedniej pracy w Poznaniu. Udało nam się wówczas sięgnąć po mistrzostwo Polski, ale też przeżyć gorycz porażki – mówi Maciej Skorża. – Teraz wracam mądrzejszy o tamte doświadczenia i pełen energii do pracy. Znam doskonale klub i ludzi w nim pracujących, dlatego tym łatwiej było mi przyjąć propozycję ze strony Lecha. Mam sporo do udowodnienia, podobnie jak klub i zawodnicy. Dlatego jestem pewien, że determinacji i zaangażowania nam nie zabraknie. Przed nami dużo ciężkiej pracy, ale wierzę, że wspólnie osiągniemy sukces – podkreśla nowy szkoleniowiec Kolejorza.

W sobotę szkoleniowiec podpisał dwuletni kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2023 roku. Zastępuje Dariusza Żurawia, który był w jego sztabie podczas poprzedniego pobytu przy Bułgarskiej. Podobnie jak aktualny dyrektor sportowy Lecha Tomasz Rząsa.

Byliśmy od dłuższego czasu w stałym kontakcie z trenerem Skorżą. Rozmawialiśmy o tym w klubie i wspólnie doszliśmy do wniosku, że jeśli dojdzie w Lechu do zmiany trenera to naszym wyborem będzie właśnie Maciej Skorża – mówi dyrektor sportowy Lecha Poznań Tomasz Rząsa. – Chcemy maksymalnie wykorzystać mecze, które nam pozostały do rozegrania w obecnym sezonie, poprawić naszą grę i odnieść jak najwięcej zwycięstw. Trener Skorża będzie mógł lepiej poznać zawodników oraz zaplanować i rozpocząć przygotowania do mocnego startu w nadchodzącym sezonie – dodaje.

Nowy trener w niedzielę pojawi się na trybunach podczas meczu z Legią Warszawa. W poniedziałek rozpocznie natomiast pracę od rozmowy ze sztabem szkoleniowym, tego dnia będzie także uczestniczył w cotygodniowym spotkaniu działu sportu. We wtorek natomiast wejdzie do szatni zapoznać się z zespołem, poprowadzi również pierwszy trening i weźmie udział w konferencji prasowej.

Skorża jest ósmym trenerem, który co najmniej po raz drugi obejmuje Kolejorza. Nie wliczamy tutaj oczywiście szkoleniowców pracujących tymczasowo oraz epizodów. Przed nimi byli to: Franciszek Bródka (1945-46, 1947-48, 1950-51), Edmund Białas (1957, 1965-66, 1966, 1969-72), Mieczysław Tarka (1954-57, 1961-62, 1966-68), Zygfryd Słoma (1962-63, 1964-65), Jerzy Kopa (1976-79, 1989-91, 1998), Henryk Apostel (1988, 1991-93) oraz Adam Topolski (1998-99, 2000-01).

Użyte w artykule zdjęcia: lepszyPOZNAN.pl / Piotr Rychter

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz