Aglomeracja

Taka Polska. Seniorzy zadłużają się, by wykupić leki

Leki seniorzy  Foto: materiały prasowe


Wydatki na leki obciążają budżety prawie 95 proc. seniorów a ponad 80 proc. zdarzyło się z uwagi na ceny leków w ostatnich miesiącach nie wykupić recept. Takie są wyniki badania zleconego przez Koalicję „Na pomoc niesamodzielnym”, która apeluje o wsparcie systemowe. Rząd PiS choć tworzy programy dodatkowych emerytur to i tak nie ma to przez lawinowe podwyżki wpływu na sytuację finansową seniorów.

Z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i Bazie Informacji Kredytowych (BIK) wynika, że zaległości osób po 65 r.ż. w czerwcu br. wynosiły już prawie 10,4 mld zł. Ponad 60 proc. emerytów wskazuje, że najbardziej ich budżet uszczuplają wydatki na leki.

„Emerytura lub świadczenie rentowe są głównym źródłem dochodów większości seniorów. Wobec sytuacji na rynku osoby starsze są zmuszone do oszczędności czy rezygnacji z zaspokojenia niektórych potrzeb, także tych zdrowotnych. Trudności w dostępie do świadczeń finansowanych ze środków publicznych mogą prowadzić do problemów w realizacji socjalnej i opiekuńczej funkcji państwa” – mówi prof. Piotr Błędowski ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, jeden z autorów badania PolSenior 2.

Ponad 80 proc. seniorów nie wykupiło w ostatnich miesiącach leków

„Od początku roku docierają do nas liczne sygnały od naszych członków, że osoby starsze mają poważne problemy z wykupowaniem leków – mówi Magdalena Osińska-Kurzywilk, prezes Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym”. – Podwyżki energii, żywności i leków pochłaniają ich oszczędności. Jeśli przestaną się leczyć, wrócą do lekarzy w dużo gorszym stanie. To błędne koło, bo trafią do szpitali i będą generować jeszcze większe koszty”.

Z badania wynika ponadto, że seniorzy, ograniczając codzienne wydatki, w pierwszej kolejności oszczędzają na rachunkach i żywności, ale zaraz potem – właśnie na lekach. 94 proc badanych osób przyznało, że wydatki na leki obciążają ich domowy budżet.

Obserwujemy to na co dzień w naszych gabinetach – mówi dr Michał Sutkowski, prezes Lekarzy Rodzinnych. – Kiedy próbujemy zdiagnozować brak postępów w leczeniu seniorów, zdarza nam się słyszeć, że nie wykupili leków, bo były za drogie. To są najczęściej pacjenci z wielochorobowością, a przerwy w leczeniu są niebezpieczne i mogą w znaczący sposób wpłynąć na pogorszenie stanu zdrowia”.

Sytuacja seniorów naprawdę nie jest łatwa, a będzie jeszcze trudniejsza. Przykłady odchodzenia od okienek w aptekach, ale także sklepach spożywczych, widać na każdym kroku. Choćby ten, znany z mediów, że ochrona jednego ze sklepów w Łodzi zatrzymała kobietę, która tłumacząc się, dlaczego ukradła kilka serków topionych, powiedziała, że była głodna, a ostatnie pieniądze wydała na leki”.

Źródło informacji: Koalicja „Na pomoc niesamodzielnym”

Użyte w artykule zdjęcia: materiały prasowe

Tagi:

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz