POZnań

Policjanci zatrzymali seryjnego włamywacza

Policja  Foto: lepszyPOZNAN.pl/Piotr Rychter

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali seryjnego włamywacza. Mężczyzna kradł głównie gotówkę oraz elektronarzędzia. Po przeszukaniu pokoju, który wynajmował, część zrabowanego mienia została przez funkcjonariuszy odzyskana, a sprawca za swój przestępczy proceder usłyszał łącznie 14 zarzutów. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu, we współpracy z policjantami z Komisaritu Policji Poznań – Jeżyce oraz Poznań – Grunwald ustalili mężczyznę podejrzanego o liczne przestępstwa.

Po przeanalizowaniu kilkunastu spraw o podobnym charakterze kryminalnym, policjanci zauważyli pewne podobieństwa. Na tej podstawie zweryfikowali dowody i ślady, które zostały zabezpieczone na miejscu zdarzeń i wytypowali mężczyznę, który mógł ich dokonać.

Następnie kryminalni ustalili miejsce jego przebywania. Jak sami zaznaczyli,  nie było to proste zadanie, ponieważ podejrzany nie miał stałego adresu zamieszkania i ze względu na swoją kryminalną przeszłość często zmieniał lokale, w których tymczasowo mieszkał.

Ostatecznie policjanci namierzyli go i zatrzymali 12 września br. w jednym z poznańskich hoteli.

Po przeszukaniu wynajętego pokoju oraz wypożyczonego pojazdu, kryminalni znaleźli część zrabowanego przez niego mienia, w tym głównie elektronarzędzia. 

To jednak nie był jeszcze koniec sprawy. W trakcie wykonywania kolejnych czynności wyszło na jaw, że lista czynów, które popełnił jest długa. Okazało się, że zatrzymany ma związek z włamaniami do sklepów ogólnospożywczych, budek z lodami, restauracji, automatów z zabawkami, samochodów oraz na teren budowy. Ostatecznie śledczy ustalili, że był on zamieszany w 14 przestępstw za które usłyszał zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

Ponadto po zatrzymaniu i sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że nie stawił się do odbycia karny 11 miesięcy pozbawienia wolności. W związku z tym został doprowadzony przez policjantów do aresztu śledczego, gdzie obecnie przebywa.

Użyte w artykule zdjęcia: lepszyPOZNAN.pl/Piotr Rychter

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz