POZnań

Na Stadion Miejski na 4 sposoby

Poznań Traffic Race 2012  Foto: lepszyPOZNAN.pl / ag

Biegnąc, jadąc na rowerze, samochodem i komunikacją miejską próbują jak najszybciej dostać się z ulicy Mogileńskiej na stadion przy Bułgarskiej czterej uczestnicy zabawy Poznań Traffic Race. Wyścig ma pokazać jak przygotowana jest cała infrastruktura komunikacyjna Poznania na samym finiszu przygotowań miasta do Euro 2012.

W wyścigu rywalizować będą ze sobą koordynator Euro 2012 Tomasz Lański, piłkarz Lecha Krzysztof Kotorowski, muzyk Michał Kowalonek oraz Sławomir Bajew, dziennikarz Radia Merkury.

Tuż przed startem ten ostatni uczestnik tej niecodziennej rywalizacji przyznał, że choć zainwestował w “infrastrukturę”, czyli buty, czuje, że do poprzedniego wyścigu był lepiej przygotowany. Dobre humory dopisywały całej czwórce. Punktualnie o godzinie 8:00 wszyscy wystartowali w stronę stadionu. Pierwszy na prowadzenie wysunął się Michał Kowalonek jadący rowerem. Biegnący całą 12 kilometrową trasę Sławomir Bajew na ulicę Warszawską dotarł zaraz za nim. Trzeci był jadący samochodem Krzysztof Kotorowski. Zupełnie inną taktykę niż Ryszard Grobelny przyjął tym razem Tomasz Lański, który jechać będzie komunikacją miejską. W przeciwieństwie do prezydenta, który na przystanek tramwajowy szedł spokojnie, pan Tomasz biegł bardzo szybko, gubiąc zaskoczonych fotoreporterów.

Kto będzie najszybszy? Poprzedni Poznań Traffic Race wygrał jadący samochodem Manuel Arboleda. Dzisiaj, w połowie trasy jadący również samochodem Krzysztof Kotorowski miał dużą przewagę nad konkurentami.

Kotor nie oddał prowadzenia i dotarł na metę jako pierwszy pokonując trasę 12,4 kilometrów w 29 minut (28,56). Drugi na mecie był Kowalonek, który dystans 12,6 km przejechał w ciągu 39 minut (38,37), trzeci przybiegł Sławek Bajew, któremu dotarcie na metę zajęło 53 minuty (53,43). Najdłużej jedzie się komunikacją miejską. Jadący bimbami i autobusami Tomasz Lański dotarł do celu jako ostatni po 55 minutach i 29 sekundach.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz