Sport

MKS uległ liderowi

MKS Poznań -  WKS Grunwald Poznań - 28:27 - Poznań 1.02.2014 r.  Foto: LepszyPOZNAN.pl / Paweł Rychter

MKS Poznań -  WKS Grunwald Poznań - 28:27 - Poznań 1.02.2014 r. Foto: LepszyPOZNAN.pl / Paweł RychterW meczu lidera rozgrywek z poznańskim beniaminkiem faworyt był tylko jeden. Zespół Wybrzeże Gdańsk w tym sezonie nie stracił jeszcze punktu i krok po kroku zmierza ku ekstraklasie. Dla podopiecznych Domana Leitgebera pierwszy sezon na zapleczu szczypiorniackiej elity jest dużą lekcją piłki ręcznej, która ma zaprocentować w przyszłości, a zdobyte doświadczenie zaowocować lepszymi wynikami.

W pierwszym kwadransie wielkiej różnicy w grze obu zespołów nie było widać. Obie drużyny skupiły się głównie na ataku i po 16 minutach było 11:9 dla ekipy duetu Waszkiewicz – Wleklak. Druga odsłona pierwszej połowy to już popisowa gra gdańszczan. Szybkie kontry Andrzeja Rakowskiego, doświadczenie Dawida Nilssona i dwa obronione karne przez Sebastiana Sokołowskiego pozwoliły zawodnikom z Pomorza odskoczyć na 6 bramek. W poznańskim zespole podobać się mogli Maciej Tokaj i Rafał Niedzielski, w bramce dobrą zmianę dał Paweł Kopczyński, a pierwsze bramki po kontuzji zdobył Bartosz Przedpełski. Po 30 minutach było 20:13 dla Wybrzeża.

Po zmianie stron w zespole MKS-u doszło do kilku roszad. Na skrzydłach pojawili się Konrad Szczukocki i Damian Komisarek, a na rozegraniach Jakub Perri i Łukasz Niedzielak. Obraz gry nie uległ zmianie, choć obydwa zespoły znacznie poprawiły defensywę. Wybrzeże spokojnie kontrolowało przebieg meczu i z minuty na minutę przybliżało się do zwycięstwa. Ostatecznie lider pokonał MKS Poznań 33:22 i zdobył kolejny komplet punktów.

– Wygrał zespół zdecydowanie lepszy, który w tym sezonie nie przegrał jeszcze żadnego spotkania. Chcieliśmy sprawić małą niespodziankę, ale po pierwszej połowie okazało się, że to bardzo mocny zespół i ciężko będzie walczyć z nimi o zwycięstwo. W drugiej połowie trener pozwolił zagrać większej ilości zawodnikom niż zwykle – mówił po spotkaniu Rafał Niedzielski z MKS Poznań.

W następnym meczu poznaniacy zmierzą się w Wolsztynie z miejscowym Wolsztyniakiem.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz