27maj17:0020:00Moniuszko STRASZNY DWÓR - MTP

Szczegóły

Historia miłości w czasach Tindera: „Straszny dwór” w nowej odsłonie

W erze aplikacji randkowych i nieustannej obecności mediów społecznościowych, pytanie, jak opowiedzieć historię XIX-wiecznych amorów, staje się szczególnie aktualne. Jak zharmonizować przywiązanie do tradycji z nowoczesnością? To zagadnienie nabiera nowego znaczenia w kontekście najnowszej inscenizacji „Strasznego dworu” Stanisława Moniuszki, którą w niezwykle wyjątkowy sposób zinterpretowała reżyserka Ilaria Lanzino.

Zarówno publiczność, jak i krytycy byli zgodni: to przedstawienie to prawdziwa rewelacja. Spektakl Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu doczekał się entuzjastycznych recenzji oraz przyznania honorowego patronatu przez Nicka Payne’a, dyrektora Stowarzyszenia Opera Europa. „Rewelacja! Nie waham się użyć tego słowa. (…) Oby tak dalej w operowym teatrze i także w teatrze naszego życia” – pisał Piotr Nędzyński. Z kolei Jacek Marczyński w „Rzeczpospolitej” podkreślił, że narodowa świętość sprzed ponad 150 lat może dziś nabrać zupełnie nowych znaczeń, nawołując do otwartości na interpretacje cudzoziemców.

Impresyjne inspiracje

Ilaria Lanzino pełnymi garściami czerpie z polskiej kultury, nadając operze Moniuszki współczesny kontekst. W scenograficznej oprawie spektaklu odnajdziemy inspiracje pracami znakomitych artystek takich jak Katarzyna Kobro, Natalia LL i Ewa Partum. To początki dialogu pomiędzy przeszłością a współczesnością, który wzbogaca i rozwija potencjał utworu.

Reżyserka interpretuje „Straszny dwór” jako opowieść o deradykalizacji poglądów i destrukcyjnym wpływie wojny na życie jednostek dotkniętych jej skutkami. Zbigniew i Stefan, główni bohaterowie opery, na wieść o wojennych doświadczeniach postanawiają nigdy nie zakładać rodziny, co jednak staje się manifestem ich słabości. Lanzino przekonuje, że przysięga braci ukrywa ich bezradność oraz wrażliwość wobec otaczającego świata.

Nowoczesność a tradycja

Dzięki temu spojrzeniu „Straszny dwór” Moniuszki odnajduje swoje miejsce w teraźniejszości. Tak jak młodzi ludzie dzisiaj, zmagający się z niepewnością związaną z miłością i rodziną, bohaterowie opery stają przed dylematami, które są zarówno uniwersalne, jak i ponadczasowe. Można powiedzieć, że inscenizacja Lanzino staje się lustrem, w którym odbija się współczesna rzeczywistość randkowania w czasach Tindera: pełna oczekiwań, ale jednocześnie lęków i wątpliwości.

Kalendarium

Spektakl wraca do Hali MTP po wcześniejszych sukcesach. Zawdzięcza je nie tylko zastosowaniu nowoczesnych rozwiązań artystycznych, ale również solidnemu rzemiosłu wykonawców. Na scenie pojawią się znani śpiewacy związani z poznańską operą – wśród nich m.in.: Ruslana Koval, Małgorzata Olejniczak-Worobiej oraz Piotr Friebe. Każdy z solistów wnosi swoją osobowość, tworząc barwną paletę emocjonalną spektaklu.

Zakończenie

Inscenizacja „Strasznego dworu”, stworzona przez Ilaria Lanzino, to fenomenalne połączenie tradycji z nowoczesnością. To nie tylko powrót do narodowej operowej klasyki, ale także analiza współczesnych relacji międzyludzkich oraz dylematów emocjonalnych. Wydarzenie to z pewnością otworzy nowe drzwi w postrzeganiu opery jako repertuaru żywego i dynamicznego, a nie jedynie skarbnicy przeszłości. W nowej interpretacji Moniuszki widzimy znacznie więcej niż tylko walory muzyczne – dostrzegamy refleksję nad ciągłym poszukiwaniem miłości i sensu w dzisiejszym świecie. Serdecznie zapraszamy do odkrycia tej niezwykłej opowieści o miłości, która jest równie aktualna teraz, jak była niemal 150 lat temu!

Termin

27 maj 2022 17:00 - 20:00