„WHAT IF GOAT WAS ONE OF US?” – wystawa, która przemienia przestrzeń Poznania i umysły odbiorców

Poznań staje się w grudniu centrum niezwykłego artystycznego doświadczenia, gdzie granice między rzeczywistością a fantazją, ciałem a ornamentem, sacrum a profanum ulegają subtelnemu rozmyciu. W Schodach Paradnych, na I piętrze jednej z poznańskich instytucji kulturalnych, od 13 grudnia 2025 roku oglądać można wystawę „WHAT IF GOAT WAS ONE OF US?” autorstwa Delfiny Tlałki – artystki, która konsekwentnie wywraca konwenanse sztuki współczesnej, otwierając widza na nowe doświadczenia percepcyjne i emocjonalne.

Transpłciowość jako metafora przemiany – undercurrent wystawy

Centralnym punktem ekspozycji jest uniwersalizacja transpłciowości, która traktowana jest tu nie tylko jako socjokulturowe zjawisko, ale przede wszystkim jako fundamentalna zasada istnienia i nieustającej zmiany. „WHAT IF GOAT WAS ONE OF US?” to gest rozpoznania Inności jako integralnej, organicznej części większej całości – dynamicznej siły napędzającej ewolucję zarówno jednostek, jak i społeczności.

Wystawa inspiruje do głębokiego namysłu nad tym, czym jest przemiana, podkreślając jej rolę nie jako problemu do rozwiązania, lecz jako stałą i nieodzowną zasadę bytu. To zaproszenie do odważnego przyjęcia różnorodności – to queerowy manifest wpisujący się w szeroki nurt inkluzywnej sztuki poszukującej nowych form ekspresji i tożsamości.

Delfina Tlałka – poetka przestrzeni i queerowa czarodziejka symboli

Autorka wystawy to absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie na kierunku projektowanie ubioru oraz malarstwo. W worku Delfiny Tlałki poezja splata się z dźwiękami, obrazem i performansem, tworząc przestrzeń eksperymentu i refleksji. Jej twórczość to kalejdoskop środków artystycznych: od malarstwa, przez instalacje, kolaże, ready-made’y po sound-art i body art.

Ekspresja artystki jest „chaotyczna i naturalna – osmotyczna”, jak sama mówi – przepływająca między różnymi mediami i dyscyplinami sztuki. Kluczowe dla jej praktyki jest queerowanie porządków wizualnych, które wywraca ustalone znaczenia ikon i symboli, korzystając z mitologii i religii jako punktu wyjścia do kreowania nowych narracji o sobie i świecie.

W pracach Tlałki ciało nierozłącznie splata się z ornamentem, a znaki zaczerpnięte z kart tarota czy bezcennych manuskryptów mieszają się z elementami codzienności czy osobistymi autoportretami. Koza – tytułowa figura wystawy – nie jest przypadkowym wyborem: staje się synonimem wolności, emancypacji od norm i ograniczeń, ale również symbolem przewrotnej duchowości w ruchu.

Zamiana cierpienia w przestrzeń odrodzenia

Wystawa wyraża mocną narrację opartą na osobistych doświadczeniach artystki, która nie popada jednak w autopityzm czy afirmację zła. Zamiast tego przetwarza bolesne przeżycia przez pryzmat sztuki i poezji na przestrzeń odrodzenia i radykalnej samoakceptacji. Przerywane wersy, fragmentaryczne obrazy i pomieszanie różnych mediów służą nie tylko wyrażeniu rozdarcia, lecz też manifestacji kompletnych stanów bycia „tu i teraz” w ciągłej przemianie.

Ważnym motywem jest figura karmienia – symbol troski o siebie i innych w wirze zmian oraz niezgody, która nie wyklucza odwagi i nadziei. Artystka maluje świat swoją paletą emocji, których nie ogranicza estetyczna „ładność”: dopuszcza brzydotę jako projekt kolektywnego uzdrowienia oraz artystycznego katharsis.

Zespół kuratorski i szczegóły organizacyjne

Za koncepcję wystawy stoją kuratorzy Jagna Domżalska i Kamil Mizgalan oraz kuratorskie wsparcie Lidii Dziewulskiej. Krótko mówiąc, to ekipa specjalistów z dziedziny sztuki współczesnej, która doskonale rozumie dynamikę i potencjał prac Delfiny Tlałki, potrafiąc zaprezentować je w sposób angażujący dla szerokiej publiczności.

Wystawę można oglądać od 13 grudnia 2025 do 18 stycznia 2026 w godzinach od 12:00 do 20:00. Wstęp jest wolny – co dodatkowo sprzyja dialogowi między artystką a widzem. Takie otwarte formy dostępności są dziś kluczowe dla budowania inkluzywnego charakteru wydarzeń artystycznych w miastach takich jak Poznań.

Kalendarium wystawy:

• 13 grudnia 2025 – otwarcie wystawy
• 18 stycznia 2026 – ostatni dzień ekspozycji
• Godziny zwiedzania: 12:00–20:00
• Miejsce: Schody Paradne (I piętro), Poznań
• Wstęp: wolny

Refleksje na zakończenie

„WHAT IF GOAT WAS ONE OF US?” to nie tylko tytuł wystawy i symboliczne hasło, ale prowokacja („Co gdyby koza była jednym z nas?”), która domaga się odpowiedzi na pytania o identyfikację, inność i wspólnotę. Zarazem to artystyczny manifest traktujący zmiany tożsamościowe jako uniwersalną zasadę życia – tak biologicznego, jak kulturowego.

W świecie przepełnionym stereotypami o płci, ciele i duchowości Delphi Tlałka proponuje spojrzenie pełne współczucia, humoru i odwagi. Zachęca do queerowej rewizji ikonografii i otwartej eksploracji własnej tożsamości jako ruchomego procesu, który nie zamyka się w sztywnych definicjach i społecznych oczekiwaniach.

To wydarzenie obowiązkowe dla wszystkich poszukujących niecodziennych doświadczeń artystycznych – autentycznych, wielowymiarowych i prowokujących do wewnętrznej przemiany.

Jeśli szukasz wystawy, która pozwoli Ci zanurzyć się w interdyscyplinarny świat poezji wizualnej, queerowej symboliki i zaawansowanego performerstwa – „WHAT IF GOAT WAS ONE OF US?” w Poznaniu jest idealnym miejscem na tę podróż. Nie przegap tej szansy na spotkanie ze sztuką pełną życia, ruchu i transformacji!