Daaaaaali! – Wywiad z geniuszem czy surrealistyczne szaleństwo?

Wprowadzenie w świat sztuki to nie lada wyzwanie, a gdy dodamy do tego postać tak kontrowersyjną i kolorową jak Salvador Dalí, otrzymujemy przepis na filmowy hit. „Daaaaaali!” to obraz, który zachwyca, zaskakuje i prowokuje do myślenia, będąc jednocześnie podróżą w głąb umysłu jednego z największych artystów XX wieku.

Film ukazuje historię młodej francuskiej dziennikarki, Judith, która staje przed najważniejszym wyzwaniem w swojej karierze. Jej celem jest przeprowadzenie wywiadu z uznawanym za geniusza i ekscentryka malarzem. Z szeregu znakomitych francuskich aktorów, którzy wcielają się w postać Dalí, każdy dodaje coś unikalnego do tej angażującej i nieprzewidywalnej kreacji. Każdy z aktorów najwyraźniej stara się uchwycić nie tylko wygląd artysty, ale też jego zmienny charakter, nastrój oraz złożone myśli, co czyni tę rolę wielowarstwową i pełną niuansów.

Judith, w swoje pierwsze dni kariery, musi zmierzyć się nie tylko z wyzwaniami zawodowymi, ale również ludzkimi. Z jednej strony zobaczymy jej ambicję oraz pragnienie udowodnienia siebie jako dziennikarki, z drugiej natomiast — lęki i niepewność przed wielkimi oczekiwaniami związanymi z osobą Dalí’ego. W miarę jak próbuje zdobyć jego zaufanie i zainteresowanie, pojawiają się momenty komizmu, absurdalności, a także autentycznej melancholii.

Dalí, znany z licznych kontrowersji i swoich ekspresyjnych zachowań — od ekstrawaganckich strojów po niezapomniane wystąpienia publiczne — nie ułatwia sprawy naszej bohaterce. Przykładem jest jedna z wielu scen w filmie, w której artysta nagle zmienia miejsce spotkania lub proponuje zupełnie inne pytania, które stają się dla Judith nie tylko wyzwaniem intelektualnym, ale i emocjonalnym.

Reżyserzy i scenarzyści filmu w świetny sposób oddają odmienność myślenia Dalí’ego — pełnego surrealizmu, absurdu i magii. Widowiskowe wizje artysty, splatają się z rzeczywistością Judith, co prowadzi do momentów, które są zarówno zabawne, jak i głęboko refleksyjne. Wokalizacja idei dotyczących sztuki, obłędu oraz poszukiwania tożsamości nigdy wcześniej nie były tak fascynujące.

Pojawia się także pytanie, czy sukces Judith jako dziennikarki można ocenić jedynie przez pryzmat wywiadu? A może prawdziwą wartością jest to, czego nauczyła się o sobie i o tym, co znaczy być twórcą w świecie pełnym chaotycznych emocji? Dalej idzie do tzw. „sztucznych koncepcji” oraz przesłania ze świata sztuki, które stanowi centralny temat całej produkcji.

„Daaaaaali!” to film, który z pewnością odnajdzie wielu zwolenników – zarówno fanów sąsiedztwa wielkiej sztuki jak i tych poszukujących czegoś innego w kinie. To historia pełna humoru, dramatyzmu oraz ogromnej pasji do sztuki; zachwyca nie tylko opowieścią, ale również wizualnym stylem nawiązującym do surrealistycznych wizji samego Dalí’ego.

Czy Judith stanie się nie tylko świadkiem geniuszu surrealizmu, ale również jego ufność? Odpowiedź na to pytanie oraz wiele więcej odkryją widzowie filmowcy w tej barwnej podróży ku pasji i twórczości – bo sztuka ma wiele odcieni.