Aglomeracja

Grzejemy więcej, częściej wybuchają pożary

Pożar kotłowni w Kostrzynie  Foto: OSP Kostrzyn

Przy tak niskich temperaturach, które występują od kilku dni w Metropolii Poznań, robimy wszystko, by nie marznąć w mieszkaniach i domach. W tych ostatnich z różnych powodów związanych z dogrzewaniem wybuchają ostatnio pożary.

W ostatnim czasie do tego typu zdarzeń dochodziło między innymi w Luboniu czy w Siedlcu. Tutaj w jednym przypadku od źle zailowanego komina spaliło się mieszkanie, a w drugim pożar wybuchł w kotłowni na plebanii. Proboszcz na kilka dni trafił do szpitala.

W zakończony właśnie weekend strażacy musieli interweniować w Wirach. Tutaj ogień pojawił się w budynku przy ulicy Parkowej. Przyczyną tego pożaru był nieszczelny przewód kominowy. Straty zostały oszacowane są na około 30.000 złotych.

Kolejny pożar wybuchł w Kostrzynie. Ratownicy zostali wezwani na pomoc, gdy zaczęła palić się kotłownia jednego z budynków.

Pożary związane z ogrzewaniem domów wybuchają każdej zimy. Im zimniej jest na dworze, tym liczba ich jest większa, a związane to jest z niewłaściwą eksploatacją lub wadami urządzeń i instalacji grzewczych.

Najczęściej występującymi sytuacjami są w tym przypadku pożary przewodów kominowych – wyjaśniają strażacy – przyczyną tego typu zdarzeń jest brak systematycznego usuwania zanieczyszczeń z przewodów dymowych i spalinowych, a także świadome wypalanie sadzy w celu udrożnienia przewodów.

Strażacy podkreślają, że należy zdawać sobie sprawę z tego, że użycie nawet niewielkiej ilości płynów łatwopalnych może spowodować wybuch. Groźne mogą być również pożary sadzy. Uszkodzona konstrukcja komina może doprowadzić do rozprzestrzenienia się pożaru na cały budynek.

Duże ilości palących się materiałów wydobywające się przez wylot komina znacznie zwiększają niebezpieczeństwo zapalenia przyległych, palnych części konstrukcji – dodają strażacy – wskutek zapalenia się sadzy może też nastąpić pęknięcie komina, które często bywa niewidoczne, ale groźne w skutkach i może być przyczyną zaczadzenia.

Pożar na plebanii

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz