K U L T U R A

Fotograficzna podróż w czasie

Charomushki Odyssey 1930-2023  Foto: Maciej Kaczyński CK Zamek

Najciekawsze podróże w czasie zazwyczaj zdarzają się przez przypadek. Taka właśnie przygoda przytrafiła się Andreiowi Loginovowi, któremu powierzono historię opuszczonego domu fotografa w białoruskiej wiosce. Swoją opowieść przedstawił na wystawie w Galerii Fotografii Pf w Centrum Kultury Zamek. O wystawie pisze Marta Smolińska – kuratorka wystawy.

Wyobraźmy sobie wieś, w której życie toczy się wokół kołchozu, a młode pokolenie przeniosło się do miasta w poszukiwaniu lepszego życia. Mimo to niektórzy mieszkańcy wciąż pamiętają wizyty u fotografa w dolinie. To właśnie tam, w dzieciństwie robiono im zdjęcia z członkami rodziny, odświętnie ubranymi na tę specjalną okazję. Mieszkańcy opowiedzieli Andriejowi Loginovowi o aurze dziwności, jaką odczuwali podczas uwieczniania swoich fizjonomii, wskazując mu drogę do zniszczonego, opuszczonego domu fotografa. Artysta odnalazł go pośród szybko rosnącego lasu z kilkoma starymi drzewami owocowymi.

Dach domu był już częściowo zawalony, lecz pod łóżkiem fotografa Andrei Loginov znalazł prawdziwy skarb: kilka pudeł szklanych negatywów i tło do zdjęć krajobrazowych. Niektóre z negatywów pozostały nienaruszone, inne były połamane lub spleśniałe z powodu wilgoci, która przeniknęła do domu. Fotograf pracował od lat 30. do 50. ubiegłego wieku. Z czasem twarze i sylwetki fotografowanych osób stały się zamazane i niewyraźne; wydawały się znikać lub – wręcz przeciwnie – pojawiać się jak duchy. Szklane negatywy przedstawiają wieśniaków pozujących na tle malowanego krajobrazu. Wszyscy mają poważny wyraz twarzy, jakby wiedzieli, że przechodzą do historii.

Andrei Loginov dotknął zatem historii tej białoruskiej wioski, dosłownie trzymał ją w rękach. Stał się odkrywcą, podróżnikiem w czasie, który połączył przeszłość z teraźniejszością. Projekt nazwał „Charomushki Odyssey”, podkreślając widmowy aspekt swojej pracy.
Projekt składa się z trzech elementów pochodzących z różnych warstw czasowych: starych szklanych negatywów, krajobrazowego tła fotograficznego i nowo wykonanych czarno-białych fotografii. Po uratowaniu wszystkich tych cennych przedmiotów z warsztatu fotograficznego, Andrei Loginov zaczął fotografować dzisiejszych mieszkańców wioski z użyciem odnalezionego malowanego tła z motywem pejzażu. Z empatią słuchał ich opowieści i coraz lepiej poznawał historię wioski.

W kontekście „Charomushki Odyssey” Andreia Loginova oba te elementy – nowe fotografie oraz relikty znalezione w opuszczonym domu – są równie istotne. Materialność szklanych negatywów i fotograficzne tło przywołują wspomnienia, które pobudzają wyobraźnię odbiorców. Projekt stawia pytania o makrohistorię i przesunięcia granic (wieś należała do Polski przed II wojną światową), a także o mikrohistorię mieszkańców tej wsi – kiedy zakład fotograficzny działał tak samo jak dziś.

W ten sposób „Charomushki Odyssey” opowiada wizualną historię losów mieszkańców konkretnej wsi (od czasu wykonania historycznych zdjęć obszar ten doświadczył kolektywizacji, II wojny światowej, Związku Radzieckiego, reżimu Łukaszenki). Ta trudna historia znajduje odzwierciedlenie w twarzach ludzi stojących przed kamerą: ich losy są jednak uniwersalizowane na tle wydarzeń historycznych i współczesnych. Materialność starych fotografii, szklane negatywy i fotograficzne tło, są również centralnymi aktorami nie-ludzkimi: sama ich obecność opowiada historię bez słów.

Andrei Loginov, odkrywca opuszczonego domu fotografa, kontynuował pracę fotograficzną z dzisiejszymi mieszkańcami wioski. Odbył podróż w czasie, w którą teraz zabiera także nas – odbiorców i odbiorczynie projektu. Artysta wcielił się w rolę wiejskiego fotografa i kontynuował jego zadanie. Za pomocą środków fotograficznych zapętlił czas: współcześni ludzie są fotografowani na odnalezionym malowanym tle z pejzażem, jakby zajmowali miejsca tych, którzy pozowali w latach 1930‒1950.

Wystawa czynna do 19 listopada 2023 w galerii pf, CK Zamek

ANDREI LOGINOV – (1975) artysta urodzony na Białorusi (Mińsk), ukończył liceum plastyczne w Mińsku oraz Akademię Sztuk Pięknych w Düsseldorfie. Od 2005 roku mieszka i pracuje w Berlinie. Jako twórca sięga po różne media: fotografię, rzeźbę oraz art video. W szczególny sposób łączy fotografię i rzeźbą tworząc nowy wymiar „rzeźby fotogenetycznej”. W swojej twórczości porusza również tematy odnoszące się do historii i teraźniejszości.

Użyte w artykule zdjęcia: Maciej Kaczyński CK Zamek , Maciej Kaczyński / CK Zamek

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz