Aglomeracja

Dzień bez Wikipedii

Protest Anglojęzycznej Wikipedii Foto: wikiAnglojęzyczna wersja Wikipedii została wyłączona na 24 godziny. Twórcy tej największej internetowej encyklopedii zdecydowali się zaprotestować przeciwko planom wprowadzenia kontrowersyjnego pakietu ustaw antypirackich, nad którym pracuje amerykański Kongres.

W ramach protestu, dostęp do anglojęzycznej Wikipedii zostanie zablokowany na 24 godziny począwszy od godziny 6:00 czasu polskiego (05:00 UTC). W miejsce istniejącej treści pojawi się strona informująca czytelników o powodach protestu. Blokada Wikipedii spowodowana jest planami wprowadzenia ustaw „Stop Online Piracy Act” (SOPA) i „PROTECT IP Act” (PIPA), które znajdują się na etapie końcowych prac w Izbie Reprezentantów i Senacie. W razie uchwalenia, obie ustawy miałyby niszczycielski wpływ na działanie wolnego i otwartego internetu, w tym także Wikipedii — informuje opiekująca się encyklopedią amerykańska Wikimedia Foundation.

Mimo że społeczność polskiej Wikipedii nie podjęła decyzji o bezpośrednim przystąpieniu do protestu, choćby dlatego, aby nie karać polskich czytelników za działania amerykańskich polityków, wielu jej edytorów w toczących się dyskusjach wyraża zrozumienie i poparcie dla tego protestu — mówi Tomasz Ganicz, prezes Stowarzyszenia Wikimedia Polska, które zrzesza m.in. twórców polskiej wersji Wikipedii. Zarząd Stowarzyszenia Wikimedia Polska w pełni popiera protest edytorów anglojęzycznej Wikipedii — dodaje.

Ustawy SOPA i PIPA pozwalałaby Departamentowi Sprawiedliwości USA zamykać bez procesu sądowego amerykańskie strony internetowe, wobec których domniemywano by łamanie praw autorskich i blokować dostęp do zagranicznych. Drugi z tych aktów prawnych umożliwiłby też Departamentowi Sprawiedliwości przejmowanie i globalne blokowanie zagranicznych domen internetowych stron, które, zdaniem tej instytucji, łamią prawo autorskie.

Jakkolwiek problem wydaje się odległy od Polski, wprowadzenie tego prawa skutkowałoby poważnymi konsekwencjami również dla polskiej Wikipedii, która jest udostępniana z serwerów znajdujących się w Stanach Zjednoczonych. Wystarczyłoby jedno – niekoniecznie nawet dobrze uzasadnione – oskarżenie o łamanie praw autorskich (już dodanie linku do strony zawierającej treści łamiące prawo autorskie mogłoby stanowić podstawę do takiego oskarżenia), wystosowane przez dowolną osobę do amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości, aby zamknąć również i polską Wikipedię. Anglojęzyczna, jak i polska Wikipedia przywiązują ogromne znaczenie do przestrzegania zarówno polskiego, jak i amerykańskiego prawa autorskiego, usuwając niezwłocznie wszelkie wykryte czy zgłoszone naruszenia, jednak nie uchroniłoby to jej przed wątpliwymi oskarżeniami w tym zakresie. Co więcej, podobne rozwiązania prawne rząd Stanów Zjednoczonych próbuje narzucić innym krajom (w tym także Polsce) w formie międzynarodowego porozumienia handlowego ACTA — podsumowuje Tomasz Ganicz.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz