POZnań

Dąb “Cytadelowców Poznańskich”

Dąb "Cytadelowców Poznańskich  Foto: materiały prasowe / biuletyn.poznan.pl

Wszystko wskazuje na to, że już za tydzień w Poznaniu przybędzie nowy pomnik przyrody. Komisja Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie ustanowienia pomnika przyrody na Cytadeli – dębu szypułkowego. W przyszłym tygodniu projekt będzie głosowany na sesji Rady Miasta.

Dąb mający stać się pomnikiem przyrody rośnie na Cytadeli, na polanie u zbiegu ulic Winogrady i Armii Poznań (teren należący do Zarządu Zieleni Miejskiej). Drzewo ma obwód 325 cm na wysokości 130 cm, regularną koronę, charakteryzujące się dużymi wartościami estetycznymi, wyraźnie góruje nad pozostałymi drzewami. Badania tomograficzne przeprowadzone w 2020 r. nie wykazały uszkodzeń tkanek wewnętrznych drewna. Drewno wewnątrz pnia jest zdrowe, bez uszkodzeń. Wniosek o ustanowienie dębu pomnikiem przyrody zgłosił do Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska – Adam Suwart, Społeczny Opiekun Zabytków.

Po opiniach sporządzonych przez Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, mających na celu ocenę walorów przyrodniczych i krajobrazowych oraz kwalifikację drzewa do objęcia ochroną rzeczonego drzewa w formie pomnika przyrody, inicjatywę ustanowienia pomnika przyrody poparł Zarząd Zieleni Miejskiej i Miejski Konserwator Zabytków. Dąb otrzyma imię “Cytadelowców Poznańskich” (na cześć cywilnych uczestników walk o Fort Winiary – Cytadelę w lutym 1945 roku). Drzewa pomnikowe, szczególnie w centrach dużych miast, stanowią wartość dodaną. Są cennym świadkiem historii i dziedzictwem przyrodniczym. Odgrywają ważną rolę społeczną, przyrodniczą i zdrowotną. W stosunku do drzew będących pomnikami przyrody zabrania się m.in. umieszczania na nich tablic reklamowych, jest też obowiązek stałego monitoringu jego oraz wykonywania zabiegów pielęgnacyjnych i zabezpieczających, a także odpowiedniego oznakowania.

Mój wniosek, który złożyłem jako obywatel, ale i jako Społeczny Opiekun Zabytków – mówi Adam Suwart, wnioskodawca. – W styczniu 2018 roku ówczesny Wydział Ochrony Środowiska odniósł się do niego pozytywnie. Potem nastąpiły różne formalności. W lutym 2020 r., w związku z przewlekłością postępowania na moją prośbę interweniowała w tej sprawie radna Halina Owsianna. Warto dodać, że możliwa jest także ochrona drzew na podstawie przepisów Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Szczególnie aleje drzew, szpalery, czy inne układy mogą zostać wręcz wpisane do rejestru zabytków. Ochrona Drzewa w postaci Pomnika Przyrody oprócz cech czysto dendrologicznych uwzględnia też kontekst krajobrazowy, oraz aspekty kulturowe związane z drzewem, czy danym obszarem. Adam Suwart dodaje też, że ma wytypowane kolejne 17 drzew w różnych miejscach Poznania.

Dąb “Cytadelowców Poznańskich” łatwo odnaleźć na polanie. Jest większy od innych drzew, a dodatkowo znajduje się na nim obecnie obiekt przypominający wielką budkę lęgową dla ptaków. Jej rozmiary wynikają z tego, że została przeznaczona dla puchaczy. Jednak obecnie, według naszych informacji zamieszkiwana jest przez… wiewiórkę. To zapewne jeszcze jeden powód, aby wybrać się na Cytadelę i zobaczyć nowy pomnik przyrody.

Użyte w artykule zdjęcia: materiały prasowe / biuletyn.poznan.pl

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz