Sport

Hubert Hurkacz zagra w Poznań Open 2019

Allessandro Giannessi (ITA) vs Huber Hurkacz (POL) - Poznań Ope  Foto: Paweł Rychter
Allessandro Giannessi (ITA) vs Huber Hurkacz (POL) - Poznań Open 2018 - 09.06.2018 r.

Stało się! Hubert Hurkacz weźmie udział w tegorocznej edycji Poznań Open. Organizatorzy do ostatniej chwili trzymali „dziką kartę” dla najlepszego polskiego tenisisty. Polak będzie największą gwiazdą poznańskiego challengera ATP, który rozpocznie się na kortach Parku Tenisowego Olimpia już w najbliższy poniedziałek, 3 czerwca.

Jeszcze w poniedziałek obecnie 44. tenisista świata w rankingu ATP walczył w Paryżu w pierwszej rundzie wielkoszlemowego French Open na kortach Rolanda Garrosa przeciwko liderowi notowania. Serb Novak Djoković jeszcze tym razem okazał się zbyt mocny, choć Hubert zebrał sporo pochwał za swoją grę. Następnego dnia odpadł także z gry podwójnej i choć myśli już o grze na kortach trawiastych, to postanowił jednak pojawić się w stolicy Wielkopolski, żeby bronić tytułu wywalczonego przed rokiem. We wtorek wieczorem skontaktował się z organizatorami Poznań Open i potwierdził, że zagra w tegorocznej edycji.

Wrocławianin rok temu oczarował poznańską publiczność, wygrywając wszystkie mecze, w których stracił tylko jednego seta. W ten sposób został drugim po Jerzym Janowiczu Polakiem, który zdobył w Poznaniu singlowe trofeum. Hurkacz będzie bronił 90 punktów za wygranie ubiegłorocznej edycji. Punkty te mogą okazać się kluczowe w walce o utrzymanie się w czołowej pięćdziesiątce światowego rankingu tenisistów.

Podczas tegorocznej edycji Poznań Open zmieni się rola Huberta, tym razem będzie zdecydowanym faworytem w oczach kibiców oraz na podstawie zestawienia ATP. W poprzednim roku zwycięstwo „Hubiego” było dla polskich fanów tenisa zaskoczeniem. Wygrana w turnieju pozwoliła mu uwierzyć w siebie i rozpoczęła sukcesy, które przez ostatnie dwanaście miesięcy Polak odnosił na światowych kortach. Pokonał kilku bardzo mocnych rywali (Kei Nishikori, Dominic Thiem) i sprawił, że Polska znów ma singlowego tenisistę na światowym poziomie.

Organizatorzy przyznali „dziką kartę” Hurkaczowi ze względu na to, że obecnie zajmuje on miejsce w czołowej pięćdziesiątce rankingu ATP i nie może sam zgłaszać się do turniejów rangi challenger. Polak będzie mógł zapewne liczyć na doping polskich kibiców, którzy tłumnie zjawią się podczas meczów wrocławianina na kortach Parku Tenisowego Olimpia.

Plan gier na pierwszy dzień turnieju poznamy w niedzielę.

Użyte w artykule zdjęcia: Paweł Rychter

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz