Aglomeracja

To był rekordowy przemyt ćmików

To był rekordowy przemyt ćmików  Foto: KWP

Ponad 3.500.000 ćmików przemycano w ciężarówce, którą zatrzymali poznańscy policjanci. Kontrabanda warta około 4.000.000 złotych miała trafić do Wielkiej Brytanii, ale podróż zakończyła się w Wielkkopolsce.

Szkieły z Komendy Wojewódzkiej Policji na trop na trop dobrze zorganizowanej grupy osób trudniącej się handlem wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy wpadli już jakiś czas temu. Udało się między innymi ustalić gdzie przechowywany jest nielegalny towar. Rozpracowano również sposób działania grupy przestępców.

Okazało się, że paczki papierosów bez akcyzy przemycane są do Wielkiej Brytanii w transportach paneli fotowoltaicznych – wyjaśniają policjanci z Poznania.

W połowie września funkcjonariusze ustalili, że transport z wyrobami tytoniowymi, załadowany na naczepę ciągnika siodłowego wyruszył z niewielkiej miejscowości na terenie Wielkopolski i jechał w kierunku granicy z Niemcami – relacjonują policjanci.

Szkieły zajmujący się tą sprawą natychmiast zawiadomili funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej i już wspólnie przystąpili do akcji. Samochód ciężarowy z przemycanymi papierosami został zatrzymany i skontrolowany pod Poznaniem.

W naczepie policjanci znaleźli palety z panelami ogniw fotowoltaicznych. Wszystkie były oklejone foliami ochronnymi i zabezpieczone przed uszkodzeniem. Po przyjrzeniu się poszczególnym panelom okazało się, że w obudowach mają one ukrytą przestrzeń wypełnioną paczkami papierosów.

Łącznie w panelach ukryte było 3.500.000 sztuk papierosów – informują policjanci – wartość strat Skarbu Państwa szacowana jest na około 4.000.000 złotych.

W związku z przemytem policjanci zatrzymali trzech mężczyzn zajmujących się magazynowaniem papierosów, pakowaniem i wysyłką transportów. 

W drugim etapie przy wsparciu pododdziału antyterrorystycznego zatrzymano Rafała M. pseudonim Chińczyk uznawanego za organizatora tego procederu – dodają policjanci – wszyscy zatrzymani na wniosek Policji i Prokuratury zostali tymczasowo aresztowani.

Jak dodają policjanci sprawa może jednak mieć swój ciąg dalszy, dlatego współpracują oni z Policją w Niemczech i Wielkiej Brytanii.

*ćmiki – to w gwarze poznańskiej papierosy, a szkieły to policjanci (nie, to nie jest słowo obraźliwe!)

Użyte w artykule zdjęcia: KWP

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz