SYTUACJA NA WARCIE CORAZ LEPSZA

Dziś rano poziom wody w Warcie wynosił 578 cm. Woda szybko opada i sytuacja w mieście wraca do normy, choć i tak Poznań dobrze poradził sobie w sytuacji zagrożenia. Duża w tym zasługa strażaków, ochotników i wszystkich innych służb, które pracowały nieprzerwanie, by uratować jak najwięcej. Dziś o godzinie 12:00 zostaną otwarte ulice na północ od Mostu Lecha: ul. Karpia, ul. Sielawy, ul. Miętowa, ul. Lubczykowa, ul. Tymiankowa, ul. Skrzypowa.

Dziś rano rozpoczęto zamykanie sześciometrowej wyrwy w wale na wysokości Kraśnicy, przez którą woda wpływa na polder Golina. Na terenie gminy, gdzie nadal stoi woda,  zalanych zostało 86 gospodarstw (łącznie: 120 budynków mieszkalnych i gospodarczych), podtopione zostały też łąki i tereny zielone należące do 226 mieszkańców. Na ok. 2550 ha tamtejszego terenu wylewiskowego znajdują się 4 miejscowości: Kolno, Węglewskie Holendry, Myśliborskie Holendry, Sługocinek.

Nadal na całej długości Warty w woj. wielkopolskim przekroczone są stany alarmowe. Służby w powiatach monitorują stan nadwarciańskich wałów całodobowo i podejmują działania zabezpieczające i zapobiegające ewentualnym przesiąkom. Prowadzony jest stały monitoring hydrologiczny. Od 2 do 6 czerwca na terenie Wielkopolski jednostki PSP i OSP interweniowały około 130 razy. Strażacy wyjeżdżali głównie wzywani byli by wypompowywać wodę, skontrolować i zabezpieczać wały. W Wielkopolsce alarm przeciwpowodziowy utrzymywany jest w 46 gminach i miastach województwa.

Na terenie polderu Golina, w rejonie przewału w okolicy Kraśnicy, od piątku ponad 100 osób pracowało nad budową 500-metrowej drogi dojazdowej, dzięki której łatwiej będzie dowozić worki z piaskiem.  Droga została umocniona i dziś od godziny 7:00 rozpoczęto prace nad samym przewałem. Wykorzystując ok. 18 tysięcy worków z piaskiem, zrobiono opaskę na 3/4 długości wyrwy – informuje Tomasz Stube z Urzędu Wojewódzkiego – na pozostałym odcinku usypano wał ziemny. Wał udało się zamknąć kilka minut po godzinie 13:00. Warta przestała zatem wpływać na polder Golina. W sumie przy zamykaniu wyrwy pracowało ponad 100 osób, w tym 80 żołnierzy.