Fałszywy alarm, prawdziwa kara!

pestka  Foto:

pestkaKryminalni z KP Poznań – Północ zatrzymali sprawcę fałszywego alarmu bombowego. Mężczyzna, decyzją poznańskiej prokuratury odpowie za wykroczenie. Nie jest wykluczone, że poznaniak będzie musiał pokryć koszty akcji, a te mogą nawet sięgać kilkunastu tysięcy złotych.  W poniedziałek o godzinie 17.20, na alarmowy numer policji zadzwonił mężczyzna z informacją, że w jednej z galerii handlowych na Piątkowie jest bomba. We wskazane miejsce natychmiast wysłano radiowozy, strażaków, pogotowie ratunkowe i inne służby. Ewakuowano wszystkie osoby, które znajdowały się w budynku oraz w jego pobliżu. Przewodnicy ze specjalnie szkolonymi psami, do wykrywania materiałów wybuchowych, dokładnie przeszukali wszystkie pomieszczenia, jednak niczego nie znaleziono. Po dwóch godzinach, zakończono akcję. Policjanci od samego początku starali się ustalić, kto jest autorem fałszywego alarmu. Sprawą zajęli się kryminalni z KP Poznań-Północ. Funkcjonariusze dysponując pewnymi informacjami, wytypowali krąg podejrzanych osób. Idąc dalej tym tropem, kryminalni ustalili dokładne dane sprawcy. Do drzwi mieszkania 39-letniego Sławomira B., śledczy zapukali wczoraj wieczorem. Mężczyzna spędził noc w policyjnej izbie zatrzymań, a dziś od samego rana trwały przesłuchania. Z policyjnych ustaleń wynika, że sprawca telefonował z aparatu komórkowego będąc w galerii handlowej, a następnie obserwował przebieg całej akcji. Decyzją prokuratora, 39-latek za popełniony czyn odpowie jak za wykroczenie. Prawdopodobnie mężczyzna, będzie musiał pokryć koszty przeprowadzonej akcji.

KMP

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz