Lifestyle

Wakacje 2013 – najpopularniejszy kraj to… Bułgaria!

Wakacje  Foto: sxc

W tym roku Polska odnotowała 15% wzrost zagranicznych wyjazdów wakacyjnych. W dobie kryzysu to bardzo dobry wynik.

„Wyjazd na wakacje w dzisiejszych czasach nie jest dużym wydatkiem. Nie jest też luksusem, tylko elementem składowym normalnego trybu życia – ludzie wypoczywają po ciężkiej pracy” – mówi Jarosław Kałucki, rzecznik biura podróży Travelplanet.pl.

Wakacje Foto: sxcPolacy w tym roku chętnie wyjeżdżali do Egiptu mimo, że dochodziło tam do krwawych zamieszek. Wynikało to przede wszystkim z faktu, że kurorty, w których wypoczywali turyści, były bezpieczne. O zamieszkach, bójkach i płonących budynkach urlopowicze dowiadywali się od bliskich z Polski. „Egipt od lat należy do ulubionych destynacji wypoczynkowych Polaków – jest stosunkowo tani i dobry jeśli chodzi o standardy” – mówi Jarosław Kałuski.

Urlop w Polsce jest konkurencją dla kurortów zagranicznych pod warunkiem, że dopisuje nam pogoda, a z nią bywa różnie – nawet w okresie wakacyjnym. Sposób spędzania wolnego czasu zależy od preferencji każdego urlopowicza – jedni lubią aktywnie spędzać czas i zwiedzać zabytki, inni wolą opalać się na plaży.

Najchętniej odwiedzanym przez Polaków krajem jest Bułgaria. Na drugim miejscu plasuje się Grecja. Tunezja poprawiła swój wynik odwiedzin, nie znalazła się jednak w pierwszej piątce najchętniej odwiedzanych miejsc.

Liderem w organizacji wyjazdów zagranicznych jest Itaka – aż 1/3 polskich turystów korzysta z usług tego biura. Na zajęcie wysokiej pozycji w rankingu mają szanse biura specjalizujące się w jednym kierunku. Przykładem może tu być organizator greckich wakacji Grecos Holiday, który uplasował się na trzecim miejscu.

Wakacje Foto: sxc

„Po ubiegłorocznej fali bankructw wszyscy spodziewali się, że rynek mocno się zachwieje. Tymczasem tegoroczne wyniki są zaskakujące – pokazują zupełnie coś innego. Polacy lubią korzystać z usług biur podróży, ponieważ chcą mieć wszystko dopięte na ostatni guzik” – mówi Jarosław Kałucki.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz