Radny da radę na facebooku

facesternalski  Foto:

facesternalskiWitam na moim dyżurze radnego. Jeśli nie zatrzymały Państwa śniegi, opóźnione tramwaje czy korki to proszę śmiało wchodzić bez pytania“. Wchodzić do radnego było łatwo pod warunkiem, że miało się dostęp do internetu i ma się konto na Facebooku, bo właśnie na tym portalu społecznościowym dyżurował dziś czekając na pytania radny Marek Sternalski.

Ile osób się “pojawiło”? Zgłosiły się trzy osoby – relacjonuje radny – jedna na tablicy, jedna poprzez czat i kolejna wysłała wiadomość. Czy to dużo? Trudno nazwać to rekordem, ale trzeba brać pod uwagę, że nie wszyscy są do takiego kontaktu przyzwyczajeni. Muszę pomyśleć o pewnych zabezpieczeniach, lub trochę innego kontaktowania się, bo dzisiaj na przykład jedna z osób poruszała temat, który nie powinien być upubliczniony, dotyczący spraw osobistych – zastanawiał się tuż po zakończeniu dyżuru Marek Sternalski w rozmowie z lepszymPOZNANIEM.

Jednym z poruszanych tematów były samochody na Starym Runku. “Poznań słynie z czystości i porządku, powołał w tym celu Straż Miejską. Niestety kiedy są najbardziej potrzebni np. podczas imprez na rynku, kiedy kierowcy parkują przy rynku, to ich nie ma i zdziwieni dowiadują się, że wszytskie uliczki wokół rynku są zastawione autami. Chciałbym jeszcze rozwinąć temat “inwalidów” jeżdżących po rynku chryslerami – czy nie ma sposobu na włąścicieli kawiarni, którzy wykorzystują czyjeś inwalidztwo?” – pytał jeden z “interesantów” radnego. Co na to radny? “Jeśli chodzi o uliczki wokół rynku to jestem za ich całkowitym zamknięciem dla ruchu samochodowego Wrocławska, Woźna, Wodna… To uatrakcyjnia centrum. W stanie obecnym rzeczywiście jest z tym problem. Porozmawiam o tym z szefem komisji bezpieczeństwa. Co do “inwalidów” to nie potrafię szybko odpowiedzieć ale sprawdze sprawę“. lepszyPOZNAN.pl też będzie się temu przyglądać 🙂

Kolejny dyżur na portalu społecznościowym radny zapowiada za dwa tygodnie, licząc, że do tej formy kontaktu ze swoim przedstawicielem w Radzie Miasta przekona się z czasem coraz więcej Poznaniaków.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz