POZnań

Orszak Trzech Króli już w środę

Orszak Trzech Króli - Poznań 06.01.2015 r.  Foto: LepszyPOZNAN.pl / Paweł Rychter

Orszak Trzech Króli przejdzie ulicami Poznania już po raz szósty. Zapewne wydarzenie to zgromadzi wuchtę wiary. Będziemy mogli spotkać m. in. anioły i diabły, rzymskich legionistów oraz Heroda.

Zapraszamy rodziny z dziećmi, młodzież, studentów, seniorów, całe rodziny, i wszystkich innych do wspólnego świętowania oraz kolędowania – zachęcają organizatorzy – za Kacprem, Melchiorem i Baltazarem razem podążymy do Stajenki, aby pokłonić się Dzieciątku Jezus.

Spotkanie rozpocznie się na Placu Wolności już około godziny 11:30. Będzie można odebrać koronę i wspólnie zespołem ze Wspólnoty Przymierze Miłosierdzia będziemy mogli śpiewać kolędy. Przygotowanych jest 10.000 koron i 5.000 śpiewników, które rozdawać będą wolontariusze.

Sam Orszak wyruszy o godzinie 12:00 i przejdzie ulicą Paderewskiego na Stary Rynek. W drodze po raz drugi będzie towarzyszył nam poznański eko-wielbłąd Otek.

Podczas finałowej sceny na Starym Rynku Królowie złożą dary dla Dzieciątka Jezus, a po o scenie finałowej będziemy jeszcze wspólnie śpiewać kolędy – zapowiadają organizatorzy – następnie zapraszamy na Mszę Świętą do Poznańskiej Fary, której przewodniczyć będzie ks. Biskup Grzegorz Balcerek.

Wszyscy uczestnicy będą też mogli sobie zrobić królewskie zdjęcia w postaciach Kacpra, Melchiora i Baltazara.

Orszak Trzech Króli - Poznań 06.01.2015 r.

Mamy przy tej okazji gorącą prośbę do organizatorów, fotoreporterów i wiary która będzie uczestniczyła w tym wydarzeniu. Najbardziej cieszą się z przejścia Orszaku Trzech Króli gzuby. Chcą wszystko zobaczyć, wspólnie śpiewać i podziwiać to, co (specjalnie dla nich) przygotowano. Niestety często widok zasłaniają starsi i więksi, którzy MUSZĄ być w pierwszym rzędzie nie bacząc, że psują frajdę najmniejszym. To samo dotyczy fotoreporterów, którzy korzystając z zaproszenia organizatorów również często stają się jedynymi osobami, które gzuby widzą, choć wolałyby oglądać srogiego Heroda.

Dziennikarze i fotoreporterzy skutecznie zasłonili to, co działo się na scenie
Dziennikarze i fotoreporterzy skutecznie zasłonili to, co działo się na scenie

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz