K U L T U R A

Nowy teledysk Strachów na Lachy!

Grabaż  Foto: Sławomir Nakoneczny

“Bankrut…Bankrutowi” to nowy teledysk zespołu Strachy Na Lachy. Utwór pochodzi z krążka “!TO!”, który ukazał się na początku roku i osiągnął status Złotej Płyty. Prawdziwie filmowy klimat, unikatowe ujęcia i dobra muzyka – wszystko to w najnowszym klipie zespołu.

Strachy na Lachy na żywo będzie można usłyszeć, 18 października w Eskulapie.

No i wyszła nam płyta najbardziej czadowa i gitarowa, ze wszystkich albumów Strachów Na Lachy -mówi Grabaż.

Grabaż Foto: Sławomir Nakoneczny

No i sam zacząłem się jej trochę bać…Bo o ile w przypadku Dodekafonii byłem absolutnie pewien, że te piosenki mają swój ciężar gatunkowy o tyle w przypadku !TO! – teksty są po prostu lżejsze. Nie ma w nich wiele poezji, są to tylko zwykłe teksty piosenek. Chciałem napisać taką płytę – nie napinałem się, żeby pisać poezję. Chociaż kilku gości, którzy słyszeli tę płytę mówi, że to wciąż poezja jest. Nie ma tu takiej typowej, grabażowskiej gęstości tekstu.

!TO! jest próbą rozprawienia się z syndromem płyty po płycie wielkiej. Jednego dnia jestem z tej płyty zadowolony i dumny, a drugiego dnia budzę się i nie jestem jej pewien. Takie to uczucia… zresztą taki album jak Dodekafonia można napisać raz na dziesięć lat. Największym błędem byłoby próbować nagrać coś takiego zaraz potem. Dodekafonia była na maksa szczera, nawet ludożerska. Ujawniłem tam z siebie więcej niż powinienem. A nie za każdym razem człowiek ma taką potrzebę i w przypadku płyty !To! takiej potrzeby nie było. Tamta była napisana krwią i flakami. A tę napisał gość, który pisze piosenki.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz