POZnań

Kontrola stacji paliw

stacja benzynowa  Foto: sxc

stacja benzynowa Foto: sxcJak podaje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Poznaniu nie wykryto przypadków chrzczenia paliwa. Gorzej jest w pozostałej części naszego województwa, gdzie zakwestionowano ponad 6% badanych próbek.

Najgorzej jest w województwie łódzkim. Tutaj co dziesiąta próbka paliwa nie spełnia norm. Najlepszy wynik osiągnęło województwo pomorskie – 0%. Badania trwały przez cały 2014 rok.

Niespełniające norm paliwo może doprowadzić do poważnego uszkodzenia samochodu. W takiej sytuacji możemy zażądać od stacji naprawienia szkody. Zanim zdecydujemy się na taki krok, uzyskajmy wcześniej ekspertyzę rzeczoznawcy, która potwierdzi nasze podejrzenia co do przyczyny uszkodzenia.

Od sprzedawcy paliwa możemy domagać się nie tylko zwrotu kosztów poniesionych w związku z naprawą, ale także i utraconych korzyści. Najprawdopodobniej jednak sprzedawca paliwa nie będzie się przyznawał do spowodowania jakichkolwiek szkód. W takiej sytuacji, chcąc dochodzić sprawiedliwości, będziemy musieli wystąpić do sądu. Wygranie tego rodzaju sprawy nie jest jednak łatwe. Szczególne trudności może sprawić udowodnienie, że to właśnie paliwo pochodzące z pozwanej stacji było przyczyną powstania szkód.

A co grozi nieuczciwym sprzedawcom z urzędu? W przepisach karnych ustawy dolny wymiar wysokości kary grzywny wynosi od 10 tys. zł do 50 tys. zł. Górna granica kary za wprowadzanie do obrotu chrzczonego paliwa wynosi milion zł.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz