25sty15:4517:45To nie mój film | Sala Charlie | Kino MaltaKino Malta

Szczegóły
„To nie mój film” – O miłości, którą zżera rutyna W świecie kina, gdzie miłość ma wiele odcieni – od słodko-gorzkich romanse po dramaty pełne namiętności, pojawia się film, który zadaje
Szczegóły
„To nie mój film” – O miłości, którą zżera rutyna
W świecie kina, gdzie miłość ma wiele odcieni – od słodko-gorzkich romanse po dramaty pełne namiętności, pojawia się film, który zadaje fundamentalne pytanie: co dzieje się, gdy związek staje się jedynie cieniem tego, co było? „To nie mój film” w reżyserii [tu wpisz nazwisko reżysera] to opowieść o Wandzie i Janku, parze, która od lat wspiera się nawzajem, ale w miarę upływu czasu ich uczucie zamiast kwitnąć staje się coraz bardziej gnijące jałowym zawirowaniem codzienności.
Wanda i Janek, bohaterowie grani przez [tu wpisz nazwiska aktorów], są ze sobą „od zawsze”. Na początku ich relacja promieniuje świeżością i energią, jednak z biegiem lat zamienia się w relację przypominającą kabel od ładowarki pogryziony przez psa – niby jeszcze dostarcza mocy, ale w rzeczywistości bliski jest całkowitego rozładowania. Doris Lessing mówiła kiedyś, że „miłość jest jak pieść – można ją trzymać, ale nie można jej uwiązać”. To właśnie w tej metaforze można doszukiwać się najważniejszych przesłań filmu.
Film rozpoczyna się od emocjonalnej kłótni tej pary – do tego stopnia absurdalnej, że widzowie zastanawiają się, o co tak naprawdę chodzi. Czy to banalność codzienności, czy może coś głębszego? W ich relacji skumulowały się wszystkie niewypowiedziane słowa, żale i frustracje. Kluczowym momentem staje się decyzja o „wyprawie ostatniej szansy”. To nie jest zwykła podróż – to metafora dla przetrwania ich uczucia.
Wanda i Janek wybierają się na zimową wyprawę brzegiem Bałtyku. Kupują sanki, na które pakują tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Ten niecodzienny wybór środka transportu podkreśla zarówno nostalgię ich dzieciństwa, jak i ich chęć powrotu do źródeł miłości. To symboliczne wracanie do prostszych form bycia razem i odnajdywania siebie nawzajem. Ich zasady podróży są jasne: jeśli nie zejdą z plaży i nie złamią zasad, zostaną ze sobą na zawsze. Jednak w tej samej chwili stawiają na szali nie tylko swoje uczucie, ale także własne życie.
Na tle malowniczych widoków zimowego Bałtyku, film oferuje widzowi emocjonalną podróż. Każda scena jest przepełniona śnieżnym szelestem oraz błyszczącymi refleksami słońca odbijającymi się od lodu. Jak pokazują scenariusze życia, czyli te tragikomizmy otaczające nas na co dzień, każda wyprawa na śniegu niesie ze sobą zagrożenia – zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne. Przebieg ich podróży staje się swoistym lustrem ich relacji; Wszelkie napięcia, trudności i rozmowy składają się na dramatyczny obraz ich wspólnego życia.
„To nie mój film” to nie tylko opowieść o miłości stawiającej czoła kryzysom, ale także refleksja nad tym, co to znaczy naprawdę być razem. Czasem potrzeba ekstremalnych warunków, aby odkryć prawdę o sobie i drugiej osobie. Pytanie pozostaje jedno: czy Wanda i Janek będą w stanie przetrwać tę zimową próbę? Czy odnajdą te drobne iskierki miłości, które jeszcze mogą podsycić koniec ich wspólnej drogi?
Dzięki wybitnym kreacjom aktorskim oraz przemyślanej reżyserii, film ten z pewnością znajdzie miejsce w sercach widzów. Czy będzie to opowieść o nadziei, czy smutny epilog relacji? Tego widzowie mogą dowiedzieć się tylko dokonując tej ważnej podróży razem z bohaterami…
Termin
25 styczeń 2025 15:45 - 17:45
Location
Kino Malta