13kwi13:3015:30RĘCE DO GÓRY – Krótka Historia Polskiego Kina w kinie Apolloul. Ratajczaka 18, Poznań

Szczegóły

Filmu „Ręce do góry” – Odbicie ciemnych lat PRL-u i powrót do zapomnianych marzeń

W 1967 roku, Jerzy Skolimowski, jeden z najważniejszych polskich reżyserów, stanął przed wyzwaniem, które miało na zawsze zmienić jego życie zawodowe. Jego film „Ręce do góry”, będący refleksją nad losem pokolenia i dorosłym życiem młodych ludzi w PRL-u, został zatrzymany przez cenzurę po ukończeniu zdjęć. Dziś, po 14 latach od wydarzeń, które wymusiły na nim emigrację, Skolimowski zdecydował się wrócić do tej nieukończonej opowieści.

Film, trwający 77 minut, przynosi widzowi niepowtarzalną atmosferę balu absolwentów akademii medycznej, gdzie główni bohaterowie – Zastawa (Jerzy Skolimowski), Opel Rekord (Tadeusz Łomnicki), Alfa (Jan Szczerbic), Romeo (Andrzej Hanuszkiewicz) i Wartburg (Bogumił Kobiela) – spotykają się po latach. To nie tylko celebracja wspomnień, ale także konfrontacja z decyzjami podjętymi w czasach studenckich.

Wszystko zaczyna się od nocnej podróży tych dobrze sytuowanych lekarzy do ich kolegi, który z różnych powodów postanowił nie pojawić się na zjeździe. W miarę upływu nocy, nieuchronnie ożywiają się wspomnienia i owiane wstydem sekrety – przede wszystkim dotyczące artystycznej klapy z czasów studenckich, kiedy w ramach społecznego zaangażowania przygotowali wielkoformatowy portret Stalina, obdarzając go podwójną parą oczu. To symboliczne odzwierciedlenie absurdu tamtych czasów wpisuje się w narrację o marzeniach zagubionych w cenzurowanej rzeczywistości.

Zasadnicza część filmu rozgrywa się w czerni i bieli, co potęguje stonowany nastrój wspomnień z czasów PRL-u. W 1981 roku, w dobie tzw. „Solidarnościowej odwilży”, Skolimowski postanawia dokręcić kolorowy prolog – fragment, który wydaje się szczególnie znaczący dla zrozumienia kontekstu emocjonalnego całego dzieła. Prolog ten, w gracjach kolorów, staje się introspektywną medytacją o sytuacji artysty i jego kraju w czasach kryzysu.

To właśnie w prologu Jerzy Skolimowski uzupełnia swoją wizję obrazami z Londynu oraz marszami poparcia dla Solidarności. Przez soczyste kadry twórca przywraca pamięć o swoich korzeniach i ucieleśnia ducha niezłomności Polaków w obliczu reality PRL-u. Estetykę tego fragmentu wzbogaca muzyka skomponowana przez Krzysztofa Komedę oraz fragment Kosmogonii Krzysztofa Pendereckiego, które wspaniale harmonizują z refleksyjnym tonem filmu.

Warto również zwrócić uwagę na kulminujące eseistyczne walory prologu, które wzbogacają cytaty ze współczesnych polskich dzieł sztuki, takich jak prace Edwarda Dwurnika, Teresy Pągowskiej czy Zdzisława Beksińskiego. W ten sposób Skolimowski łączy różne medium sztuki, co sprawia, że „Ręce do góry” stają się nie tylko filmem, ale również swoistym kompleksowym komentarzem na temat polskiej kultury lat 60. i 80.

Kalendarium:

  • 1967 – Premiera oryginalnej wersji filmu „Ręce do góry” zostaje zatrzymana przez cenzurę.
  • 1978 – Jerzy Skolimowski decyduje się na emigrację.
  • 1981 – Powrót do filmu; realizacja kolorowego prologu jako reakcji na ówczesną sytuację polityczną w Polsce.

„Ręce do góry” to więc film nie tylko o ludziach zmagających się ze swoimi wyborami i marzeniami, ale także o stuleciach zmarnowanych przez opresyjny system. Jerzy Skolimowski odzwierciedla nasze lęki i pragnienia w kontekście historii, co czyni ten film niezmiernie aktualnym nawet po latach od jego powstania. To dzieło jak żadne inne pozwala wrócić do refleksji nad tym, co było i jaką trajektorią podąża nasza kultura oraz społeczeństwo.

Termin

13 kwiecień 2024 13:30 - 15:30

Location

ul. Ratajczaka 18, Poznań