Aglomeracja GłosBiznesu

Chleb powszedni czy luksusowy. Spory wzrost cen!

Chleb  Foto: Kate Remmer

2022 rok mija pod znakiem nieustannych podwyżek cen większości produktów. Jak pokazuje badanie ekspertów aplikacji PanParagon skutki inflacji daje się mocno odczuć także w przypadku chleba. O ile podrożało pieczywo na przestrzeni ostatnich trzech lat? Ceny przyprawiają o zawrót głowy!

Trudno wyobrazić sobie polskie gospodarstwo domowe bez chleba czy bułki na stole. Niestety, inflacja odbiła się rykoszetem również na cenach pieczywa. W ciągu ostatnich trzech lat jeden z najpopularniejszych rodzajów chleba podrożał o kilka złotych.
Jaką zatem transformację cenową przeszły ceny pieczywa w ciągu ostatnich lat?

Miłośnicy pszenno-żytniego chleba z chrupiącą skórką muszą liczyć się z niemałym wzrostem kosztów. To właśnie zwykły chleb podrożał najbardziej spośród wszystkich rodzajów pieczywa ujętych w badaniu. W sierpniu 2020 roku kilogram takiego chleba kosztował średnio 5,71 zł, natomiast w tym roku cena sięga już 9,59 zł. To stanowi 3,88 zł różnicy!

Niemniejszy szok cenowy przeżyją konsumenci kupujący chleb żytni. W ciągu ostatnich lat ten typ pieczywa podrożał średnio o 3,85 zł.

Chleb razowy również znalazł się w ścisłej czołówce największych podwyżek cenowych pieczywa. W stosunku do 2020 w bieżącym roku przyszło nam zapłacić o 3,21 zł więcej za 1 kg tego produktu. Na tym jednak wzrost cen się nie kończy.

Bułka bardziej powszednia niż chleb?

Tuż poza niechlubnym podium znalazł się chleb orkiszowy, którego podwyżka w tym roku w porównaniu do 2020 roku wyniosła średnio o 2,31 zł. Lekko nie mają też konsumenci pieczywa tostowego. Za kilogram tego typu chleba w tym roku zapłacimy więcej o 1,88 zł. Natomiast o około o 1,68 zł podrożał kilogram chleba wiejskiego.

W analizie ekspertów znalazła się również bagietka oraz kajzerka. W porównaniu z chlebem, bułki te podrożały znacznie mniej: odpowiednio o 41 i 8 groszy.

PanParagon to aplikacja zakupowa, której funkcją jest przechowywanie paragonów w formie elektronicznej. Dzięki temu, na podstawie anonimowych danych możemy m.in. sprawdzać jak zmieniają się ceny poszczególnych produktów na przestrzeni lat – wyjaśnia Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon do przechowywania dowodów zakupu i kontrolowania wydatków.

Użyte w artykule zdjęcia: Kate Remmer

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz