K U L T U R A

3 pomysły na domowe ferie zimowe

Laboratoria dla dzieci  Foto: materiały prasowe

Które dziecko nie lubi ferii? Można wstawać później, zapomnieć o nauce, klasówkach i podręcznikach. Regeneracja jest szczególnie potrzebna w pandemicznej rzeczywistości, choć musimy się dopasować do wielu zakazów i nakazów. Półmetek tegorocznych ferii to czas, w którym wielu rodziców zachodzi w głowę, co robić z dziećmi, kiedy nie ma opcji wyjazdów. Przedstawiamy kilka propozycji na zimowo-domowy odpoczynek!

Kino wieczorową porą

Wyjście do kina to jeden z punktów obowiązkowych ferii, ale skoro nie można z niego skorzystać, to trzeba samemu zorganizować seans w domowych warunkach. Ta okoliczność wymaga specjalnej otoczki, dlatego w organizację seansu najlepiej włączyć wszystkich członków rodziny – młodszych i starszych.

Aby zbudować atmosferę towarzyszącą pójściu do kina, można poprosić młodsze dzieci o stworzenie kolorowych biletów, a starsze zaprosić do kuchni na wspólne robienie popcornu – mikrofalówka albo automat do tego kukurydzianego przysmaku sprawdzą się idealnie. Pozostaje tylko kwestia wyboru filmu albo bajki i można zaczynać – podpowiada ekspertka związana z marką KiK.

Turniej planszówkowy

Wszyscy lubimy rywalizację, a sięgnięcie na półkę z grami i planszówkami to dobry pomysł na emocjonujący wieczór podczas ferii. Warto ją odkurzyć i przypomnieć sobie ten dreszczyk emocji. Nagroda? Możemy rodzinnie ustalić, że będzie nią ulubiony smakołyk, deser albo wolne od sprzątania, choć i tak wiadomo, że najważniejsza jest dobra zabawa.

Pomimo to, że planszówki od jakiegoś czasu przeżywają swój renesans i przestały być postrzegane jako rozrywka wyłącznie dla najmłodszych, często o nich zapominamy. Długie zimowe wieczory to dobry moment, żeby po nie sięgnąć. A naprawdę jest w czym wybierać. Na rynku można odnaleźć propozycje familijne, ale także te przeznaczone dla najmłodszych albo tych nieco starszych. Każda rodzina znajdzie coś dla siebie, a satysfakcja ze wspólnie spędzonego czasu – gwarantowana!

Pizza time!

Miękkie ciasto, sos pomidorowy, ciągnąca się mozzarella i dodatki. Kto nie lubi pizzy? Włoski przysmak od lat cieszy się popularnością, a wizyta we włoskiej pizzerii to dla wielu duża przyjemność i gwarancja miło spędzonego czasu. Choć do żadnej restauracji aktualnie wybrać się nie możemy, jest rozwiązanie. Można zamówić pizzę albo samodzielnie ją przygotować razem z dziećmi – a to daje jeszcze większy fun!

Pamiętajmy tylko, aby odpowiednio rozplanować czas – tak, by ciasto zdążyło odpocząć, a sos pomidorowy odpowiednio długo pogotować. Do tego duże (à la włoskie oczywiście) talerze, obrus w biało-czerwoną kratę, oliwa smakowa i włoskie melodie – wieczór w takim stylu z pewnością zapamiętają nie tylko dzieci, ale i dorośli – podsumowuje ekspertka marki KiK.

Ferie spędzone w domu mogą okazać się doskonałą okazją na zrobienie wszystkiego tego, na co zwykle nie mamy czasu. Wcale nie muszą oznaczać nudy albo godzin spędzonych na przełączaniu kanałów w telewizorze. Tylko rozejrzyjmy się wokoło i dajmy się ponieść naszej wyobraźni. Powodzenia!

Użyte w artykule zdjęcia: materiały prasowe

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz