POZnań

Prezydenckie “NIE” dla cyrku ze zwierzętami

Spotkanie Prezydenta Jaśkowiaka z mieszkańcami Starego Miasta  Foto: lepszyPOZNAN.pl / Piotr Rychter

Poznań ma być kolejnym miastem, które nie udostępni swoich terenów dla cyrków, w których tresuje się dzikie zwierzęta.

Pierwsza była Bielsko-Biała, lecz dopiero, gdy głos zabrał prezydent Słupska, Robert Biedroń, zakazując cyrkowi Arena występu, o problemie zrobiło się głośno. Warunki, w których przetrzymywane są cyrkowe zwierzęta i metody, które wykorzystują treserzy przekonały Biedronia do uniemożliwienia występu w tamtejszym Ośrodku Sportu i Rekreacji.

Dwa dni przed Bożym Narodzeniem podobny zakaz wprowadził Adam Lewandowski, burmistrz Śremu. Jednak cyrk może występować na miejskim terenie, pod warunkiem braku obecności tresowanych zwierząt. Zakaz obowiązuje od początku tego roku.

W ślad za Biedroniem pójść ma zamiar również prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak, który wykorzystywanie tresowanych zwierząt nazywa anachronizmem, który należy wycofać.

Prezydent zamierza wydać dokument regulujący takie działania na terenach należących do miasta. W przypadku, gdy cyrk stanie na działce prywatnej, służby miejskie mogą działać w ramach ustawy o ochronie zwierząt, przy wsparciu Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami – informuje Hanna Surma, rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Prezydenta Poznania.

Do tej pory grupy cyrkowe rozbijały swoje namioty na Dolnej Wildzie w okolicy poznańskiej Chwiałki oraz na terenach TKKF na Winogradach.

1 komentarz

kliknij by dodać komentarz