POZnań

Bimba na Naramowice coraz bliżej?

Tramwaj na Fredry  Foto: Tomasz Dworek

Linia tramwajowa na Naramowice to nadzieja na lepszą komunikację z centrum dla mieszkańców szybko zaludniających się Naramowic. Jej budowa była jednym z głównych tematów kampanii wyborczej, którą ostatecznie wygrał jej zwolennik, a więc Jacek Jaśkowiak. Władze Poznania poinformowały właśnie, że zakończono analizę merytoryczną koncepcji przebiegu I etapu budowy tej trasy.

Koncepcję pierwszego etapu, a więc budowy trasy od pętli Wilczak na Naramowice, opracowali specjaliści z Politechniki Poznańskiej. Teraz trwają jeszcze prace koncepcyjne budowy odcinka od skrzyżowania Małych Garbar i Estkowskiego do pętli na Wilczaku.

Wybór kolejności realizacji wynika zarówno z chęci jak najszybszego uruchomienia bimb mieszkańcom Naramowic, ale też ma pozwolić na lepsze przygotowanie terenu.

Gotowa opinia została przekazana do wykonawcy koncepcji, który ma teraz dwa tygodnie na ustosunkowanie się do tych uwag – wyjaśnia Piotr Wiśniewski z Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta – wówczas będziemy mogli to opracowanie udostępnić.

Tory tramwajowe mają być ułożone w miejscu, gdzie miała powstać planowana ulica Nowa Naramowicka. Równocześnie zostanie przebudowana okolica skrzyżowania Lechickiej z Naramowicką. Według zaproponowanego wariantu pętla na Naramowicach zostanie wybudowana przy ulicy Bożydara. Powstanie także przejazd pod torami kolejowymi. Możliwa będzie również budowa jednej nitki samochodowej oraz układu chodników i dróg rowerowych.

Trwają jeszcze prace nad II etapem prac, który prowadzi inny zespół specjalistów z Politechniki Poznańskiej.

To trudniejszy etap – mówi dr inż. Jeremi Rychlewski z Wydziału Budownictwa i Inżynierii Środowiska Politechniki Poznańskiej – właśnie trwają tam badania geotechniczne podłoża, które powinny się zakończyć we wrześniu.

Problemem może być nie tylko jakość gruntu w okolicach ulicy Szelągowskiej, ale także dość gęsta zabudowa, czy ruchliwe ulice z torami i wiaduktem kolejowym. Część rozwiązań uzgodniono już miedzy innymi z PKP.

Zakończenie całości prac analitycznych przewidziane jest na grudzień tego roku.

Jeśli udało się przekonać do budowy nowej linii tramwajowej na Naramowice, to może uda się także “puścić” bimby z pętli Miłostowo wzdłuż torów kolejowych na Franowo?

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz