POZnań

Jak walczyć z nielegalnymi plakatami?

plakaciarze  Foto: lepszyPOZNAN.pl / Piotr Rychter

plakaciarze Foto: lepszyPOZNAN.pl / Piotr RychterJednym z najbardziej skutecznych nośników reklamowych jest plakat. Dobrze zrobiony potrafi czynić cuda. Ale jak dobrze trafić, do klientów, skoro za wywieszenie plakatu a na słupie ogłoszeniowym trzeba słono płacić?

Najlepiej skrócić ilość pośredników i ominąć płatne słupy ogłoszeniowe. Niestety bezpłatnych słupów w naszym mieście nie ma. Zamiast 6 zł za powieszenie afisza można zapłacić plakaciarzowi złotówkę i wywiesić go gdzie się da. Na skrzynce elektrycznej, na filarze, na słupie energetycznym, na latarni. Jednym słowem, tam gdzie trzeba nikogo złapać za rękę, żeby udowodnić, że plakat został powieszony.

Niestety prawo nie pozwala karać organizatora koncertu, który zlecił nielegalne wywieszenie plakatów. Trzeba złapać plakaciarza, za rękę na gorącym uczynku. Po fakcie, niestety się nie liczy! To kolejny prawny absurd prawa.

W Zakopanym postanowiono wziąć sprawy w swoje ręce – skoro “organizujecie imprezę pod patronatem i z udziałem szanowanych marek, więc stać was na reklamę legalną” – piszą pomysłodawcy akcji.  Trudno się nie zgodzić z tym stwierdzeniem. Zakopolis Alter Art, które jest inicjatorem przedsięwzięcia poszło o krok dalej. Postanowiono nakleić na nielegalne reklamy suplement z napisem “IMPREZA ODWOŁANA*”.

Ciekawe co zrobi organizator, przyzna się do nielegalnego wywieszenia plakatów, czy następnym razem wykupi legalną reklamę?

Przemysław Piwecki, rzecznik Straży Miejskiej zwraca uwagę, że takie antyplakatowanie również jest nielegalne. Aczkolwiek pobudki działania mogą być okolicznością łagodzącą zmierzającą do upomnienia takiej osoby, a nie wypisania mandatu.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz