K U L T U R A

W łożku z Kuźniarem

Transatlantyk  Foto: materiały prasowe

Wczoraj Transatlantyk brzmiał muzyką! Młodzi muzycy prezentowali umiejętności improwizacji do obrazu i… odporność na stres. Gorąco było także w kinie kulinarnym i w filmowym łóżku!

Konkurs dla młodych pianistów był wydarzeniem szczególnym… i unikatowym, bo podobnym konkursem nie może pochwalić się żaden festiwal na świecie. W tym roku w zmaganiach wzięło udział dziewiętnastu panów i dwie panie. Każdy występ dostarczył niebywałych emocji. Uczestnicy prześcigali się w pomysłach muzycznych – niektórzy uciekali do stosowania efektów rytmicznych. Wielu z nich improwizowało do filmu po raz pierwszy w życiu! Wyniki poznamy podczas Gali Zamknięcia Festiwalu. A młodych kompozytorów oceniało jury w składzie: kompozytorzy Marc Marder, Leszek Możdżer i Dave Porter, dyrektor muzyczny festiwalu Sundance Peter Golub oraz producent Zachary Matz.

Transatlantyk Foto: materiały prasowe

Natomiast w CK Zamek specjalista od miksowania dźwięku, trzykrotny laureat Oscara David MacMillan omawiał konkretne sytuacje na planie zdjęciowym, w których nagrywanie dźwięku może przysparzać kłopotów. Wśród nich były m.in. sceny kręcone w jadącym samochodzie, czy takie, gdzie dźwięk trzeba było zarejestrować w hałaśliwym otoczeniu. Zaproponowane rozwiązania pochodziły z filmów, przy których zaangażowany był on sam. Były to m.in. “Speed: niebezpieczna szybkość”, “Urodzeni mordercy” i “Apollo 13”.

Kuźniar na Transatlantyku Foto: Transatlantyk

Kino kulinarne i łóżkowe są najciekawszymi i najbardziej obleganymi pozycjami festiwalu.

Stephen Hook, ekofarmer i bohater filmu “Pan Krowa” oraz Jeremy Seifert, reżyser dokumentu “GMO/OMG” w czasie panelu dyskusyjnego opowiedzieli o kontrowersjach związanych z działaniami wielkich korporacji spożywczych. Wniosek spotkania był przewrotny: wielkie firmy, choć twierdzą że są w stanie rozwiązać problem głodu na świecie, w istocie stosują zbyt drogie metody wytwarzania pożywienia, by do tego dokonać. Czy w przyszłości czeka nas powrót do małych, rodzinnych farm?

Odbywający się w Kinie Łóżkowym wykład Jarosława Kuźniara miał charakter swobodnej wymiany myśli między prowadzącym a przybyłymi uczestnikami. Dziennikarz był zainteresowany opinią słuchaczy na temat współczesnych mediów oraz roli, jaką odgrywają w ich życiu. Sam opowiadał wiele o swojej fascynacji nowymi mediami z Twitterem na czele.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz