Aglomeracja

Życzenia od buców?

Święta w Poznaniu  Foto: lepszyPOZNAN.pl / archiwum

Święta w Poznaniu Foto: lepszyPOZNAN.pl / archiwumPiszę w związku z filmikiem, który w święta można było obejrzeć w telewizji. Był to filmik ze świątecznymi życzeniami wyśpiewywanymi przez grupę Audiofeels. Świetnie wymyślony, sprawnie zrealizowany, pięknie zaśpiewany. To był bodajże jedyny film w którym mieszkańcy jednego miasta pozdrawiali świątecznie innych Polaków.

I tylko koniec sprawia, że ma się ochotę zawyć i zapytać: komu zależy by o poznaniakach myślano jako o zarozumialcach? Bo kończące reklamówkę hasło: „Wiemy jak wyśpiewać życzenia” sprawia, że wszystkie miłe myśli znikają.

Jak można odebrać takie stwierdzenie? Moim zdaniem jako oczywistą przechwałkę, bucowate poczucie wyższości nad tymi, którym owe życzenia się składa, a którzy oczywiście „nie wiedzą jak wyśpiewać życzenia”… Żałuję, że ktoś sprawia, że mieszkańcy innych miast na taki gest wzruszają ramionami i myślą o poznaniakach „zarozumialcy”. Podobne odczucia miałam już wtedy, gdy pojawił się bilbord z hasłem „A nam już trawa rośnie”, podczas gdy w całej Polsce głośno było o tym, że trawa na Bułgarskiej gnije… Komu zależy by nas ośmieszać?

Dziękujemy za tekst przysłany na email news@lepszypoznan.pl

http://www.youtube.com/watch?v=qyf6Q3qefmI

3 komentarzy

kliknij by dodać komentarz


  • Zważywszy, że film powstał w kraju, w którym co drugi polityk wie lepiej jak spożytkować VAT, dotacje dla rolników, kto wziął łapówkę itd, wzmianką o umiejetności śpiewania życzeń zrobiliśmy o mały kroczek ale… w przód
    Może nawet ktoś skorzystał z pomysłu i wyśpiewał życzenia w domu, czy gdzie tam. taki “walor edukacyjny”

    Film jest też poprawny technicznie, „czysty” jak Volkswagen a nie odrestaurowany stuletni żaglowiec. Nie jak reklamy kłamliwe jedynie ciut ciekawszy od miasta, którego dotyczy i w jego stylu. Inne polskie miasto z filmikiem takim trudno mi sobie wyobrazić.

    Nawiązanie do (bardziej lub mniej trafionego) know how daje też spójności całej kampanii.

    Oczywiście jak się składa życzenia szczerze to się patrzy w oczy

  • pomyslalem, ze te zyczenia sporo kosztowaly, oprocz waraszawy chyba zadne miasto nie kupowalo reklam w TV, dobrze ze chociaz film z ubieglego roku, szkoda pieniedzy – tak mi sie wydaje, no i fakt troche przemadrzali w Poz jestesmyt – wszystko wiemy najlepiej a najlepeij najlepiej do pan prezydent 0 wybitny ekonomista ktory nie przewidzial spadku przychodow, wtopa z kaponiera 🙁